Serbska armia w stanie gotowości przy granicy z Kosowem

Prezydent Serbii Aleksandar Vucić postawił armię swojego kraju w stan pełnej gotowości bojowej i nakazał niektórym jednostkom rozlokować się w pobliżu granicy z Kosowem - poinformowała w piątek agencja informacyjna Tanjug.

- #
- #
- 180
Komentarze (180)
najlepsze
Budowali siłę, a zbudowali arogancję i ignorancję, która stałą się ich słabością. Ot taka ironia losu.
Gdyby Serbia byłaby potężna, robiliby tak samo, albo i gorzej.
Zawsze jak jakiś artykuł w tym temacie się pojawia, to wajcha przekręcona w jedną lub w drugą stronę przez kompletnych ignorantów.
Jakiś czas temu na północy Kosowa odbyły się wybory lokalne, po rezygnacji z urzędów dotychczasowych przedstawicieli (Serbowie). Był to wyraz protestu przeciwko Prisztinie związany z protestami z 2k22.
Wybory zostały zbojkotowane, Serbowie nie głosowali w nich i nie kandydowali. Wygrali Albańczycy. Skale absurdu pokazuje, że wybory wygrali mając
Same protesty z wczoraj i dzisiaj nie były niczym niezwykłym w samym sobie, ale tak - będą mieć wpływ na przyszłe wydarzenia.
Szczególnie w kwestii tak zwanej Wspólnoty Gmin Serbskich, które od dłuższego czasu jest gorącym tematem na linii UE - Belgrad - Prisztina.
Przypominam, że kwestia WGS została "rozwiązana" w 2013 roku, ale Kosowo ma
@Saganis: No ciekawe czy brak kandydowania i głosowania przez Serbów miało jakiś wpływ na zwycięstwo Albańczyków.
Nie to, żebym bronił Kosowa, ale jaki sens ma burzenie się, że wygrała nie ta opcja, skoro olało się wybory?
@TytanowyxJanusz: I nie pomijać tematu czystek etnicznych prowadzonych przez Serbów.
Serbowie podczas rozpadu Jugosławii prowadzili podobną politykę jak dzisiaj ruscy. Wykorzystywali lokalną mniejszość serbską do destabilizacji nowo powstałych państw i próby odebrania im terytoriów by jak najwięcej z dawnej Jugosławii zachować przy sobie. Tak chociażby było w Bośni czy Chorwacji. Twierdzenie, że Serbowie nic złego nigdy nie zrobili to zwykłe fałszowanie historii.
I