Wpis z mikrobloga

@kimjajestem999: ta skala 1-10 uwzględniająca rozkład normalny jest mało intuicyjna według mnie. Wiadomo że osób 4-6 jest dużo więcej niż 1-2 czy 9-10, bo najwięcej ludzi ma medianę. I np. 8+/10 to gorne 20% itd. jest łatwiejsze w odczycie dla większości
Poza tym uwzględniłbym jeszcze osobiste preferencje. Dla jednej możesz być 7 dla drugiej 9/10. Statystycznie gdyby pytać dużo grupę kobiet o oceny to rozbieżność ocen byłaby niska. Ale oceny
  • Odpowiedz