Wpis z mikrobloga

Wspaniałe sylwetki z greckich rzeźb to właśnie tylko wyidealizowane rzeźby


@DonPablito: skąd mieli ten "ideał" brać?
Myślisz, że wtedy wiedza anatomiczna była jakaś bardzo rozwinięta? Niestety nie była, a krata na brzuchu czy zarysowana klata na posągach greckich wzięła się właśnie z tego że w realu takie mieli

Pamiętaj, że ci ludzi żyli totalnie innym stylem życia niż my, dieta w 100% idealna, dużo ruchu itp. Niski bf był czymś naturalnym
Myślisz, że wtedy wiedza anatomiczna była jakaś bardzo rozwinięta? Niestety nie była, a krata na brzuchu czy zarysowana klata na posągach greckich wzięła się właśnie z tego że w realu takie mieli

Pamiętaj, że ci ludzi żyli totalnie innym stylem życia niż my, dieta w 100% idealna, dużo ruchu itp. Niski bf był czymś naturalnym


@In_thrust_we_trust: W antycznych wizerunkach nie znajdziesz potężnie rozbudowanych klatek piersiowych, imponujących barków i bicepsów. Postaci te
@zavalita: rozspasanych praktycznie nie było, ideał greckiego piękna był bardzo jasno określony od czasów epoki minojskiej i mykeńskiej.
Dieta czy tego chcesz czy nie była po prostu zbilansowana, jak to bywa na południu, nawet biedne warstwy jadły dużo lepiej niż przeciętny dzisiejszy mieszkaniec Europy.

Co do cwiczen to oczywiście że nie było stricte cwiczen siłowych - dominowała wymyslona przez Spartan kalistenika. Czyli sila + ogolnorozwojowka. Nikt nie twierdzi ze ich sylwetki
@zavalita: tylko pisząc :sylwetka kulturystyczna" używasz trochę pojęcia które jest pozbawione ścisłej definicji, bo silnie się ona zmienia. Kulturyści 40 lat temu wyglądali inaczej niż 20 i inaczej niż dziś.

Moim zdaniem gimnastykom o wiele bliżej do sylwetki Stevea Reevsa niż przeciętnego piłkarza.

W ogóle przeciętny piłkarz nie ma praktycznie wyćwiczonej góry ani sylwetki V.