Wpis z mikrobloga

@stowarzyszenie_przebudzeni: dużo zależy od nauczyciela. Polonistka z podstawówki, skutecznie zniechęciła mnie do czytania czegokolwiek i w ogóle do edukacji. Ciężko jest czytać, mowić i pisać o człowieczeństwie, współczuciu, szlachetności, o tym, że warto być uczynnym i uczciwym. To był okres z którego wyniosłem mnóstwo lęku. Liceum to czas ogromnego buntu, do tego stopnia, że wylatywałem ze szkół i kiblowałem z powodu wagarów kilka razy. Polonistki miałem różne. Trafiłem w końcu na
Zachipuja nas?


@trep_warrior: Powiem tak. My nikogo nie zaczipujemy, to wbrew naszym zasadom. Jak juz to te #!$%@? czlowieczyska chca wszystko zaczipowac, dlatego trzeba kontrolowac.

Za czasów szkoły czytałem wszystko tylko nie lektury może z małymi wyjątkami jak hobbit czy akademia Pana kleksa.


@stowarzyszenie_przebudzeni: u mnie tylko szatan z 7 klasy, kamienie na szaniec i chlopcy z placu broni byly ciekawe. A hobbit w ogole nie byl lektura. Akademia pana
@Gaelwyn: co my możemy male trybiki. Ja cala te polityczna sytuacje traktuje jak seans w kinie. Mogę przed filmem kupić sobie popkorn lub cos innego, na co mam ochotę. Moge tez w trakcie trwania seansu wstać i wyjść i tu sie kończy wachlarz rzeczy na które mam wpływ, ktore realnie w namacalny sposób moge zmienić smieszy mnie bardzo jak podobne do mnie trybiki dostaja sraczki i palpitacji serca nie majac najmniejszego