Wpis z mikrobloga

@aadrion123: ło panie, serio? Ale to nie będzie mi jakoś przeszkadzało przy siadach? Nie chcę, żeby mi to 'dodawało' kilogramów, po prostu miałem problem z jednym kolanem w przeszłości i przy cięższych (dla mnie) siadach wole jakkolwiek zabezpieczyć kolano.
  • Odpowiedz
@matteo_moravietzky: pierwsze 5 treningów czuć je na kolanach i to dosyć znacznie, później jest tak średnio, marszczą się i ciągle zjeżdżają w dół. No i dodam, że zakładam je w leginsach, bez nich jest ciężko. Jak masz $ to zainwestuj w ich najnowszą wersje, albo w SBD.
Jak coś to ja mam według tabelki rozmiar L, kupiłem S i lekko żałuje, że nie wziąłem XS.
  • Odpowiedz
@matteo_moravietzky: Najgorsze dostępne na rynku, kilkanaście treningów i są rozciągnięte. Lepiej dopłacić do A7/Titan/SBD/Stoic (co do innych nie mam opinii).

Co do rozmiaru to tak jak pisze @aadrion123:

Jak coś to ja mam według tabelki rozmiar L, kupiłem S i lekko żałuje, że nie wziąłem XS.


W większości przypadków tak będzie. Ja mam kolano ~40cm i powiedziałbym, że S to competition fit przy SBD i XS przy innych
  • Odpowiedz
@matteo_moravietzky: Nie wiem czy potrzebujesz, musisz sam sobie na to odpowiedzieć. Same w sobie mogą mieć działanie przeciwbólowe, ale na pewno nie zabezpieczają kolana przed kontuzjami (coś więcej to może @Poemat by napisał w tym temacie). Nie odczujesz żadnej różnicy między tymi markami, jeśli chodzi o wynik, ale na pewno w trwałości - monstery będą zjeżdzać z kolana po kilku użyciach, natomiast SBD są ciężkie do zajechania. Prędzej będziesz
  • Odpowiedz