Wpis z mikrobloga

Wez bo ktos podlapie pomsył...


@opk20: i co się stanie? To narzędzie do wywalania bezpieczników, to raz, a dwa nawet jak założymy, że nie ma żadnego zabezpieczenia, to prąd musi gdzieś popłynąć przez ciało człowieka, żeby go popieścił, a prąd płynie z punktu a do punktu b po drodze, która zapewnia najmniejszy opór.
@HetmanPolnyKoronny: prąd popłynie pomiędzy dwoma palcami którymi dotkniesz drutów, żadnej różnicówki nie wywali bo wtedy działa to tak jakbyś podłączył np żarówkę ale jest za mały prąd żeby wybiło bezpiecznik prądowy a wystarczający żeby zrobić kuku.
Wywaliłoby różnicówke tylko wtedy kiedy dotkniesz tylko fazy i prąd pójdzie po ciele w podłogę.Różnicówka nie daje zabezpieczenia przed złapaniem dwóch przewodów palcami bo wywalałaby przy każdym włączeniu jakiegokolwiek odbiornika. Zabezpiecza np przed przebiciem na
@weasel123: jasne to się zgadza, problem w tym, że bezpieczniki z którymi najczęściej ma kontakt zwykły Kowalski, to nie różnicowe, a przepięciowe, różnicowe wciąż nawet nie występują w każdym domu/mieszkaniu. W tym przypadku drut mający kontakt z bolcami ładowarki równie dobrze mógłby być wetknięty w dwa otwory gniazdka nad ładowarką. W obu przypadkach spowoduje zwarcie zamykając obwód, palce nie są do niczego tu potrzebne. Przez taki drut popłynie prąd o dużym