Wpis z mikrobloga

  • 6
Syn kolegi z pracy poleciał z ekipą (wszyscy jakieś 20+) jakieś 1,5 tygodnia temu do Wietnamu. Pech chciał, że w samolocie lecieli z zarażonym Czechem. Teraz siedzą na kwarantannie przez 14 dni na jakimś wypiździejewie i czekają na wyniki testów. Mało tego płacą oczywiście za nocleg :)
  • Odpowiedz
Jak dla mnie to powinny być nawet promowane wyjazdy za granicę, ale w jedną stronę - powrót możliwy dopiero po zaszczepieniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ctrl-C_Ctrl-V: moja koleżanka z pracy we czwartek poleciała do Barcelony, anulowali lot powrotny, wraca jakoś przez Berlin i teraz tam właśnie jest, czy ja dobrze rozumiem, ona będzie musiała odbyć kwarantanne 14dni w wyznaczonym miejscu, nie w miejscu zamieszkania? xDxD
  • Odpowiedz