Wpis z mikrobloga

Posiedzicie przez 2-3 tygodnie w domu aż epidemia minie

kto nie będzie pracował ten będzie siedział w domu z rodziną.

Jedzenia też nie braknie, sklepy będą normalnie otwarte


No, geniuszu, tylko co mi po tym, jak sklepy będą otwarte, skoro będę musiał "siedzieć w domu". Pomijając już, że mieszkam sam, a nie z rodziną. Zakupów na apokalipsę nie zrobiłem, bo w sklepach pustki (póki co). Jak nie będzie można wyjsć z domu
  • Odpowiedz
@DobrzeNaoliwioneLozysko: Wszyscy stracą, tak na prawdę te kilka miesięcy będziemy mieli wycięte z życia. No cóż, tak się stało, teraz pozostaje jedynie zapanować nad sytuacją i jak najszybciej wrócić do normalności. Spotkanie z rodziną czy powrót z zagranicy nie jest ważniejszy od życia i zdrowia całego świata (bo w takich kategoriach trzeba to rozpatrywać). Rozumiem że to problem, ale większym problemem byłoby gdybyśmy podzielili los Włochów
  • Odpowiedz
  • 0
@kupidyn_ciemnooki: chodzi o to, że może być problem z samym przyjazdem. Odwołane loty i połączenia kolejowe to ogromne utrudnienie, a niekiedy całkowite uniemożliwienie podróży.

Sama kwarantanna to raptem upierdliwa niedogodność, ale dla kogoś, kto przyjeżdża do kraju trwać na kilka miesięcy to może być spory problem.
  • Odpowiedz
@restecp: zostało przełożone, czekamy do kwietnia dajmy te 2tygodnie kwarantanny by poczekać co będzie dalej jak będzie zarażenie szło i jakie postępowania dalej rząd da, jak to zacznie być jakieś już pewne to się pomyśli, na ten moment jest za duże ryzyko, że np tam by doszło do zakażenia i bym musiałabyc w kwarantannie
  • Odpowiedz