Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#pracbaza #vba #python #sql #matematyka #algorytmy

Cześć, zastanawiam się ostatnio nad swoją dalszą ścieżką kariery. Jestem po matmie, niedługo stuknie 5. rok expa w finansach - albo bardziej czegoś na styku finansów, matmy i IT ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zajmowałem kilka stanowisk, robiłem różne rzeczy (nie zawsze to co chciałem/to co było obiecywane, ale to osobna kwestia) - gdybym miał wylistować co robiłem przez te 5 lat:

- finanse: trochę reportingu na początku, potem trochę "quantowych" rzeczy, jakieś rozkminy modeli matematycznych w finansach, ale bez jakiejś mega hardkorowej matmy (powiedzmy że twierdzenie Radona Nikodyma to najtrudniejsza rzecz z którą miałem w pracy realną styczność :))
- VBA: na początku proste makra operacyjne, z czasem pełne "aplikacje", wykonujące pewne partie procesów automatycznie, do tego trochę webscrappingu, manipulowania jedną z wewnętrznych platform przez Excela, jakieś "frontendy" user formowe łączące się z bazami danych i wyciągające z nich pewne rzeczy (z uwzględnieniem SQL Injection ( ͡° ͜ʖ ͡°)). W międzyczasie trochę makr wykonujących różne matematyczne symulacje/algorytmy i proste gry w Excelu z użyciem Windows API :>
- SQL: różne query reportingowe, w zasadzie bez jakichś fajerwerków, selecty, joiny, transakcje, potem trochę dłubałem sobie w planach wykonania, statystykach. Niestety od ponad roku SQLa już nie używam, ale myślę że mogę sobie go szybko odkurzyć.
- Python: na początku jakieś skrypty wykonujące różne proste operacje na plikach, potem skrypty sprawdzające różne rzeczy na bazodanowych ekstraktach. Dalej, używany do bardziej matematycznych rzeczy (jakieś symulacje, algorytmy, itd.). Gdybym miał jakoś nakreślić poziom.. to takie pojęcia jak dekorator, deskryptor, generator, GIL, garbage collector nie są mi obce (wiem że to raczej nic niesamowitego, wypisałem żeby mniej więcej określić poziom). Z pakietów to głównie numpy, scipy, sympy, trochę matplotlib i pandas.

Trochę też robiłem/robię po godzinach. No i tu nachodzą mnie wątpliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rok temu zafascynował mnie świat algorytmiki i zacząłem sobie klepać zadanka z jednej z popularnych stron z competitive programmingu, takiej troszkę bardziej nakierowanej na matematykę. Wciągnęło mnie to totalnie i po roku dość nieoczekiwanie wbiłem do top 10 w Polsce na tej stronce :> Udało mi się też zrobić kilka hardkorowych zadań, które od kilku lat zrobiło tylko ok. 200 osób na świecie. Sporo pomógł mi w tym background z matmy. Nie uważam się absolutnie za żadnego geniusza, widziałem co robią najlepsi z najlepszych na tym serwisie i porównując swoje rozwiązania czy też czas jaki potrzebuję do rozwiązania do ich rozwiązań/czasów, to mogę stwierdzić że brakuje mi bardzo dużo :)
Ostatnio prowadziłem w pracy trening dla matematyków z algorytmiki w Pythonie, pokazałem możliwie najprostsze rzeczy. Po reakcji ("za trudne!") już widzę że chyba mam bana na takie rzeczy w obecnym miejscu :) niestety, ostatnio koduję też w pracy coraz mniej, wchodzą mi za to jakieś mało ciekawe rzeczy do roboty.
Troszkę się też uczę machine/deep learningu. Mam póki co jeden projekt, z reinforcement learningu, sieć neuronowa grająca w dość popularną grę. Porównując wyniki do innych sieci, jakie znalazłem w necie, to moja wypada nawet nieźle. Choć tu też mam jeszcze wiele do nauki.

Zastanawiam się co dalej. Widzę że w obecnej pracy raczej szansy na dalszy rozwój za bardzo nie mam, na data science czy też stricte programowanie, ale takie już poważne to raczej za późno (nie będę ukrywał, nie mam doświadczenia komercyjnego w żadnej z tych branż, to co wyżej to raczej takie "related things"). Finanse też już mnie trochę nudzą. Chciałbym związać się z czymś wykorzystującym matematykę/algorytmikę.. no i oczywiście chętnie się czegoś jeszcze douczę, mam trochę wolnego czasu po godzinach. Czy macie jakieś sugestie, porady, w którą stronę się udać? :) Będę wdzięczny!

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania kolejny. Nauczcie sie ze matma =/ programowanie. Owszem jest ona na studiach glownie po to aby i odsiac srudentow ale tez dlatego ze jest potem potrzebna. No wlasnie a w czym? Ano w grafice komputerowej. I o ile opie nie zamierzasz zajmowac sie grafika na jakims open glu czy innym cudzie to matmy nie uswiadczysz praktycznie w ogóle. Chyba ze w iteracji pętli xD
@AnonimoweMirkoWyznania: z mojego doświadczenia najwięcej hajsu zarobisz w robocie w banku jednak po pewnym czasie klepanie matmy staje się tam powtarzalne chyba, że załapiesz się do jakiegoś nowego projektu ale w Polsce to ciężko z tym. Drugie w kolejności są ubezpieczenia, możesz zarobić nawet tyle samo co w banku ale zadania są od razu powtarzalne, rok w rok klepiesz to samo bo to dość konserwatywna branża jeżeli chodzi o pracę w
@AnonimoweMirkoWyznania: możesz szukać po instytucjach finansowych zainteresowanych rozwojem w kierunku AI/ML. Ja bym ci jednak doradzał poszukać stanowisk w sektorze IT (niekoniecznie jako programista, firmy szukają też matematyków, zwłaszcza jako specjalistów od ML). I chociaż niektórych to zdziwi, są ciekawe projekty realizowane w Polsce, np. znam firmę zajmującą się wykorzystaniem sztucznej inteligencji w systemach antyfraudowych. AI jest obecnie wykorzystywana w coraz większej liczbie dziedzin życia, więc pole do popisu jest naprawdę
@AnonimoweMirkoWyznania: Z takim mózgiem jak Twój nauczysz się też i algorytmiki. Zastanów się tylko czy skręt w kierunku programowania to coś dla Ciebie. Tam jest sporo twardej logiki, sztuczek i cudów technicznych, ale matematyka na naprawdę wysokim poziomie to wyłącznie data science i machine learning.

W sumie możesz poczytać o data science bo tutaj Twój background pasuje nieźle, ale nie wiem czy się nie zawiedziesz. Osobiście pracuję z osobą która jest