Wpis z mikrobloga

@LinuxPoLudzku: nie wiem czy promowanie czegoś co się nazywa Linux Po Ludzku osobą Stallmana to taki genialny pomysł. Sam jestem hardkorowym linuksowcem i pomimo tego, że szanuje jego dokonania to uważam FSF za fanatyków którym brakuje pragmatyzmu.
  • Odpowiedz
@yuim: no właśnie coś takiego chodziło mi po głowie, ale nie umiałem tego ubrać w słowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Uważam że dobrze że istnieje ktoś taki jak Stallman i FSF, ale nie ma to nic wspólnego z linuxem po ludzku.
  • Odpowiedz
@hitherto: kiedyś też byłem zajawiony Stallmanem i tym ideologicznym podejściem, ale mi przeszło i mam zdanie takie jak Torvalds. Ba, nawet zdarzyło mi się kolaborować z Wielkim Szatanem a.k.a Microsoft, co pare lat temu byłoby dla mnie nie do pomyślenia.

Me, I just don't care about proprietary software. It's not "evil" or "immoral," it just doesn't matter. I think that Open Source can do better, and I'm willing to put
  • Odpowiedz
@ghostface: problemem nie jest techniczne rozwiązanie, tylko czy możesz mu ufać oraz tym którzy je wykonali i sprawują nad nim piecze. Programy mają to do siebie, że zawsze są pod czyjąś kontrolą, pytanie, czy ten ktoś ma dobre intencje, czy nie. Bardziej praktycznie jest po prostu nikomu nie ufać podczas wyborów niż narazić się na nieprawidłowości.
  • Odpowiedz
@LinuxPoLudzku: nawet teraz musisz ufać, a wybory są kontrolowane. Kontrolę sprawują same partie, które nie dopuściłyby fałszerstwa na korzyść politycznych przeciwników, krajowi i zagraniczni obserwatorzy, organizacje pozarządowe. Gdyby wszystkie te grupy dostały kryptograficznie bezpieczną możliwość weryfikacji wyborów elektronicznych bylibyśmy dokładnie w tym samym miejscu co teraz, a może nawet trudniej byłoby wybory sfałszować.
  • Odpowiedz
@yuim: wszystko, co mądre sprawdza się w praktyce, jednak nie wszystko, co się sprawdza teraz, jest dobre filozoficzne. Nie jestem fanem pragmatyzmu z tego powodu, że niewykonalne jest pójście od praktyki do idei, i stwierdzenie: tak to jest mądre, tak to jest dobre.

Otwarte oprogramowanie wzoruje się na mądrej filozofii wolnego oprogramowania, ale nie w całości, teraz działa lepiej niż wolne oprogramowanie, bo jest korporacjom na rękę, jednak czy przysłuży
  • Odpowiedz
@hitherto: bliżej wakacji zacznę wykrzykiwać swoje bzdury. Zainwestuje też w "pragmatyczne" podejście. Sam zaczynałem od praktyki, nie wolno od razu walić z grubej rury, to trzeba sposobem, tak działa marketing. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz