Wpis z mikrobloga

  • 539
#tinder w pigułce. Żeby nie było - nie znam tej Pani, nigdy wcześniej nie mieliśmy kontaktu
#logikarozowychpaskow

Tylko żeby zaraz przegrywy się nie zleciały pisząc "stary ale wymagasz od laski żeby Ci napisała gdzie mieszka, tak się nie robi". No jasne, nie można spytać jak daleko mamy do siebie ale wyzywać kogoś to już można, co nie bialorycerzyki?
Pobierz Bunch - #tinder w pigułce. Żeby nie było - nie znam tej Pani, nigdy wcześniej nie mie...
źródło: comment_1583120783SjYMpBHLWjcWUBinvNkK94.jpg
  • 232
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Curus_Bachleda absolutnie normalne pytanie, związane z niewielką odległością jaka nas dzieli. Jakoś inne osoby bez problemu potrafią odpowiedzieć.

@Bunch: czyli inne odpowiadają normalnie, ale akurat ta się przestraszyła. Z czym masz problem?
@DanielAquarius: to teraz popatrz dlaczego tak jest, typ chcial byc mily zapytal na jakiej dzielni laska mieszka gdzie jest 3km od niego wiec logiczne jest ze to jest pytanie z dupy na zaczecie rozmowy bo logicznie typ wie ze mieszkaja praktycznei w tej samej dzielnicy(laska moze byla na to za glupia) i jakby sie op podobal tej dupie to odpowiedz pewnie bylaby taka "przeciez jestesmy blisko siebie gluptasie to wiadomo ze
i piszesz od razu gdzie mieszka (_ )

Nie ma to jak zacząć rozmowę jak creep, mogłeś zapytać czy w nocy sama siedzi i czy drzwi zamyka ( ͡º ͜ʖ͡º)


@Curus_Bachleda: Ale że jak - wpadnie do niech na chate czy będziesz podglądał całą dzielnice przez satelitę? Przecież on nie pyta o adres tylko o dzielnice, miasto.
@Bunch ogólnie jej reakcja jest przesadzona i to sporo. Ale ja po takim pytaniu też bym nie czuła się pewnie i też bym na nie nie odpowiedziała choć na pewno moja reakcja byłaby inna xD
@ediz4 dlaczego bym nie odpowiedziała? Bo na tak wczesnym etapie nie chciałabym tego zdradzać. Wielu rzeczy bym na tak wczesnym etapie nie napisała bo na różnych ludzi można trafić.
@ediz4 tak, bo jak trafisz na nienormalnego to podanie dzielnicy, a potem w trakcie dalszej rozmowy innych niby mało istotnych informacji może spowodować, że Cię znajdzie.
Miałam taką sytuację, że zdradziłam jednej internetowej osobie, że mamy wspólnego znajomego (z którym nie rozmawiałam od lat i nie wiedzieliśmy co u nas) i posiadając jedno moje zdjęcie plus te jedną informacje nachodził mnie na uczelni, a potem pisał w co byłam ubrana. Był niegroźny
@ediz4 nie no oczywiście. Ale w trakcie takiej wstępnej rozmowy można podać różne informacje, które wydają się bez znaczenia. Tak jak posiadanie wspólnego znajomego no bo kto by się spodziewał, że to jakiś #!$%@??
Dlatego oczywiście, że po czasie można powiedzieć ale trzeba kogoś wcześniej poznać, a nie mówić o takich rzeczach w pierwszym zdaniu.
Nie zmienia to jednak faktu, że laska zachowała się idiotycznie bo wystarczyło, że powie, że nie zdradza