Wpis z mikrobloga

@Minieri: czemu Lewandowski bardzo często sam cieszy się po strzelonych bramkach? Dopiero po dłuższej chwili ktoś przybiegnie przybić piątkę. Gość strzela zwycieskiego gola w 87 minucie w meczu na styku, ratuje drużynę i punkty, a radość taka jakby trafił na 6:0 w przedsezonowym sparingu z zespołem z 3 ligi ¯_(ツ)_/¯