Wpis z mikrobloga

@Minieri: Swoją drogą, pozdrawiam obrońcę, który wiedział, że kryje Lewandowskiego i na luzaczku puścił go na 5 metrów, no co złego się może stać? To mnie zawsze fascynuje. Przecież oni za coś biorą kasę.
  • Odpowiedz
@Minieri: czemu Lewandowski bardzo często sam cieszy się po strzelonych bramkach? Dopiero po dłuższej chwili ktoś przybiegnie przybić piątkę. Gość strzela zwycieskiego gola w 87 minucie w meczu na styku, ratuje drużynę i punkty, a radość taka jakby trafił na 6:0 w przedsezonowym sparingu z zespołem z 3 ligi ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz