Kiedy jadę samochodem w środku nocy, najlepiej budzi mnie...
trzask pękającej dupy kierowcy tira za mną, który musi jechać zgodnie z ograniczeniami prędkości. 60 km/h na remontach, zwężeniach i na obszarze zabudowanym.
Nie miganie światłami, nie klakson, a właśnie trzask jego pękającej dupy, który doskonale słychać u mnie w samochodzie.
@KrzLis: super, przypomnij otym jak bedziesz czekal 5min na wyprzedzenie sie 2 tirow na autostradzie, co wtedy bedziesz czul ? czyja dupa bedzie pekac.
ale dlaczego ja mam zjeżdżać na pobocze? Przecież mnie też zależy na czasie i nie mam go aż tyle, by zjeżdżać na pobocze i czekać, aż mnie wyprzedzi 50 tirów i osobówek. A potem za kolejne kilka kilometrów znowu zjeżdżać i czekać.
@KrzLis: jesli nie jesteś w stanie przekroczyć narzuconego ci ograniczenia kiedy widzisz, że są dobre warunki jezdne i pogodowe to tak, nie zależy Ci na czasie. Bo do celu
@KrzLis: media powinny nagłaśniać takie aburdy. Drogowcy stawiają jakiś znak z dupy, bez żadnego pomyślunku, a potem drogówka sobie za nim staje i suszy obywateli w imię zasad prawa i sprawiedliwości. #!$%@? kraj.
@Karonon: jestem tego samego zdania. Przepisy istnieją dla naszego wspólnego bezpieczeństwa. A jeśli jeden dureń z drugim tego nie może zrozumieć i uważa, że one są po to, żeby mu się trudniej pracowało, to powinien zmienić pracę i zająć się kopaniem rowów.
super, przypomnij otym jak bedziesz czekal 5min na wyprzedzenie sie 2 tirow na autostradzie, co wtedy bedziesz czul ?
@ZiumZium: zapewniam Cię, że dupa mnie nie piecze, gdy
nie jestem też w stanie ukraść czegoś w sklepie, kiedy widzę, że nikt nie patrzy i mnie nie przyłapie. Czy to oznacza, że nie zależy mi na pieniądzach?
@KrzLis: jesteś debilem czy udajesz? Jadąc szybciej nikogo nie krzywdzisz, kradnąc tak.
Podajesz przykłady ze skrzyżowaniem - każdy że zdrowym rozsądkiem będzie jechał z odpowiednio dobraną prędkością. Na skrzyżowaniu #!$%@?ą tylko debile, myślisz że ograniczenie dla nich coś zmieni? I tak będą #!$%@?ć.
@KrzLis: o Panie, ja ostatnio na trasie szukałem konkretnego zjazdu, ciemno było, nie znałem miejsca, ograniczenie do 90 to kirwa myslalem ze mnie zajebia jak te 85 jechałem, tir za tirem mi #!$%@? światłami, najgorsze ze jak przyspieszyłem do 90 to to samo, dopiero przy 100 się uspokoili. Polscy kierowcy to są podludzie. Dodam ze jechałem te #!$%@? 5 poniżej limitu przez dosłownie 5 minut. Jestem niedzielnym kierowca wiec nie wiedziałem
Każdy kto w tym wpisie staje po stronie transa cwela migacza światlami, klaksoniarza #!$%@? to taki sam kretyn jak te transy, pewnie sami tam jeździcie.
@KrzLis: nie wiem czemu te przegrywy pewnie bez prawa jazdy komentują twój post Przecież masz rację jeździ zgodnie z przepisami A że jakiemuś idiocie się spieszy albo co gorsze januszex w dupę rucha I karze jeździć nie zgodnie z przepisami To niech zmieni prace.
@KrzLis: ja ostatnio też jechałem przez dłużą trasę z remontami. Noc, las, #!$%@? drogi, pełno wyjazdów z budowy i ograniczenie do chyba 60 km/h. I tak sobie wszyscy jechali spokojnie, ja na końcu. Nagle podjeżdża do mnie typ i jedzie z metr od zderzaka tak, że w lusterku ledwo jego światła widziałem.
No to co? Przeciwmgielne w ruch i mrygnąłem. Odjechał.
Długo to nie trwało, może kilkanaście sekund i znów siedzi
o Panie, ja ostatnio na trasie szukałem konkretnego zjazdu, ciemno było, nie znałem miejsca, ograniczenie do 90 to kirwa myslalem ze mnie zajebia jak te 85 jechałem, tir za tirem mi #!$%@? światłami, najgorsze ze jak przyspieszyłem do 90 to to samo, dopiero przy 100 się uspokoili. Polscy kierowcy to są podludzie. Dodam ze jechałem te #!$%@? 5 poniżej limitu przez dosłownie 5 minut. Jestem niedzielnym kierowca wiec nie wiedziałem co się
@stal_nierdzewna: przestrzeganie ograniczeń prędkości nie jest wstydem. Przejedz zachodnia granice to zobaczysz jak wszyscy wszystkim uprzykrzają życie.
Ale i tak się tobie nie dziwię bo duża część Polaków nie myśli o innych i nie odczuwa empatii, albo nawet są usatysfakcjonowani tym, że ktoś będzie miał gorzej. Ty jesteś jednym z nich.
@cameltoe: Pomyśl o pieszych w kontakcie z idiotą prowadzącym ciężarówkę z prędkością 90 km/h w zabudowanym.
@cameltoe: już Ci wyjaśniono, żeś durny, albo przynajmniej krótkowzroczny. Jeśli patrzysz nie dalej, niż na czubek własnego nosa, to wtedy rzeczywiście może Ci się tak wydawać.
Szybsza jazda tam, gdzie jest ograniczenie, bezpośrednio wpływa zarówno na komfort ludzi, którzy mieszkają w okolicy (większy hałas i wibracje przenoszone przez grunt, potem trzeba trzymać kredens), jak i na bezpieczeństwo ludzi korzystających z tej drogi.
trzask pękającej dupy kierowcy tira za mną, który musi jechać zgodnie z ograniczeniami prędkości. 60 km/h na remontach, zwężeniach i na obszarze zabudowanym.
Nie miganie światłami, nie klakson, a właśnie trzask jego pękającej dupy, który doskonale słychać u mnie w samochodzie.
XD
#bekaztransa #polskiedrogi #patologia #kierowcy
czyja dupa bedzie pekac.
@KrzLis: jesli nie jesteś w stanie przekroczyć narzuconego ci ograniczenia kiedy widzisz, że są dobre warunki jezdne i pogodowe to tak, nie zależy Ci na czasie. Bo do celu
@ZiumZium: zapewniam Cię, że dupa mnie nie piecze, gdy
@KrzLis: jesteś debilem czy udajesz? Jadąc szybciej nikogo nie krzywdzisz, kradnąc tak.
Podajesz przykłady ze skrzyżowaniem - każdy że zdrowym rozsądkiem będzie jechał z odpowiednio dobraną prędkością. Na skrzyżowaniu #!$%@?ą tylko debile, myślisz że ograniczenie dla nich coś zmieni? I tak będą #!$%@?ć.
Komentarz usunięty przez autora
@Nockphas: Ty na serio tak uważasz? A myślałeś kiedyś o mieszkańcach takiej wioski?
Chyba tylko na autostradzie X D Jak gnasz przez miasteczka 90km/h to narażasz mieszkańców do tego hałasujesz.
@cameltoe:
Komentarz usunięty przez autora
@cameltoe: pobocze nie jest od tego by na nie zjeżdżać bo się komuś spieszy.
No to co? Przeciwmgielne w ruch i mrygnąłem. Odjechał.
Długo to nie trwało, może kilkanaście sekund i znów siedzi
@cameltoe: Pomyśl o pieszych w kontakcie z idiotą prowadzącym ciężarówkę z prędkością 90 km/h w zabudowanym.
@cameltoe: już Ci wyjaśniono, żeś durny, albo przynajmniej krótkowzroczny. Jeśli patrzysz nie dalej, niż na czubek własnego nosa, to wtedy rzeczywiście może Ci się tak wydawać.
Szybsza jazda tam, gdzie jest ograniczenie, bezpośrednio wpływa zarówno na komfort ludzi, którzy mieszkają w okolicy (większy hałas i wibracje przenoszone przez grunt, potem trzeba trzymać kredens), jak i na bezpieczeństwo ludzi korzystających z tej drogi.