Wpis z mikrobloga

Kiedy jadę samochodem w środku nocy, najlepiej budzi mnie...

trzask pękającej d--y kierowcy tira za mną, który musi jechać zgodnie z ograniczeniami prędkości. 60 km/h na remontach, zwężeniach i na obszarze zabudowanym.

Nie miganie światłami, nie klakson, a właśnie trzask jego pękającej d--y, który doskonale słychać u mnie w samochodzie.

XD

#bekaztransa #polskiedrogi #patologia #kierowcy
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@stal_nierdzewna: @ameliniowyguzik: pewnie go wszyscy dymają, łącznie ze sprzątaczką i ochroniarzem w biedronce, to uprzykrzanie komuś roboty jest jedynym momentem kiedy może poczuć się ważny. Ciekawe czy jak ekspedientka odkroi mu parę deko pasztetowej za dużo, to też jest taki bezkompromisowy w egzekwowaniu swoich praw

Tu oczywiście obowiązkowe u #trzymaczkierownicy trustory:
Jakoś parę tyg temu jakiś leśny dziad jechał 63-66 osobówką na ciężarówkowym ograniczeniu do 70
  • Odpowiedz
@ameliniowyguzik faktycznie u niego coś słabo z myśleniem.

I tak już na marginesie, nie ma to jak szeryf jedzie 45/50 i 63/70 (w porywach - bo jazda za takim na tempomacie jest niewykonalna!) i twierdzi że jedzie z maksymalną dozwoloną prędkością. Aż screeny z Janosika miałem porobione, wpis miałem robić i z telefonem przepadły...
  • Odpowiedz
tak już na marginesie, nie ma to jak szeryf jedzie 45/50 i 63/70 (w porywach - bo jazda za takim na tempomacie jest niewykonalna!)


@totalski: uff, to dobrze, ja jeżdże 50 na 50 km/h i 60 na 60 km/h.
  • Odpowiedz
I tak już na marginesie, nie ma to jak szeryf jedzie 45/50 i 63/70 (


@totalski: co jest złego/niedozwolonego w jeździe 45 na 50?
I jaki jest wtedy odstęp bezpieczny? Bo wg większości kierowców zawodowców to tak ze 3 - 5 metrów.
  • Odpowiedz
@Stormweaver: mnie tam często autokary wyprzedzają. Na autostradzie albo drodze szybkiego ruchu często jeżdżę 90 km/h, bo szybciej mi się nie chce i nie ma potrzeby.

Nie mam z tym problemu.

Problem mam z debilami, którym się zdaje, że muszą jechać niemal na moim zderzaku, oślepiając mnie długimi, do tego z klaksonem, bo oni chcą jechać szybciej (mimo, że jadę tyle, na ile pozwalają w danym miejscu warunki i ograniczenia).
  • Odpowiedz
mam nadzieję że wprowadzą tą ustawę delegalizującą ludzkich tirowców


@ChadimusPrzegrywus: nie muszą ich delegalizować.

Po prostu rynek ich wyeliminuje.

Ciekawe, co ci ludzie będą robić, gdy zastąpią ich roboty. Serio, bardzo mnie to ciekawi.
  • Odpowiedz
Ciekawe, co ci ludzie będą robić, gdy zastąpią ich roboty. Serio, bardzo mnie to ciekawi.


@KrzLis: To co zawsze, zaczną pracować w innych sektorach. Pewnie zwiększy się produkcja wyspecjalizowana na zamówienie wykonywana ręcznie pod konkretnego klienta. Czyli wrócimy do modelu przed masową produkcją tylko teraz każdy będzie mógł sobie na to pozwolić bo większość produkcji będzie zautomatyzowana a więc tańsza. Ilość pracy do wykonania nie maleje wraz z automatyzacją a
  • Odpowiedz
To co zawsze, zaczną pracować w innych sektorach.


@ChadimusPrzegrywus: no właśnie nie jestem przekonany. Ktoś, kto potrafi jedynie naciskać pedały i skręcać kierownicą, a jakieś bardziej skomplikowane procesy myślowe są dla niego zbyt trudne (co widać po poziomie intelektualnym wypisywanych przez transów komentarzy) nie nadaje się nawet do naparzania stemplem na poczcie, bo pewnie miałby problem ze sprzedaniem klientowi znaczków...

Oczywiście, ogromna część kierowców to na pewno ludzie mądrzy, bystrzy,
  • Odpowiedz