Wpis z mikrobloga

Siemka Mirki. Pamiętacie może taką historię o takim typie, co miał zajebistą formę, taki typowy banan oskarek ale #!$%@?, ruchał ponoć dziewczyny innych typów z osiedla czy tam po prostu swojego środowiska itd aż w końcu paru gości się wkurzyło, zgadało i spuściło temu bananowi taki #!$%@?, że doznał jakichś trwałych uszkodzeń mózgu, częściowego paraliżu itd. Po całym wydarzeniu stracił całą formę, nie potrafił się wysłowić ale był jakiś mały reportaż z nim że jednak się nie poddaje i chce nadal ćwiczyć a z braku kasy postanowił wpierdzielać tanią wątróbkę i smalec żeby nabijać kalorie. Szkoda mi go trochę było i jestem ciekaw jak sobie ten typek teraz radzi xD Ponoć na wykopie trochę się udzielał pod nickiem Noob1980 czy jakoś tak. Jak ktoś wie co z nim się stało i jak teraz sobie radzi to niech napisze bo jestem ciekaw
#mikrokoksy #silownia #smutnahistoria
  • 27
@stefan8800: @xmakopx: Słuchajcie, nie wiem czy sobie jaja robicie, ale ponad już w uj lat temu na forum sfd byłtaki właśnie typ, co jechał na tanim jedzeniu i był po wypadku, miał też tatoo itp. Nie wgłębiałem się w historię, ale pamiętam komentarz jak ktoś mu pisał, ze dostał #!$%@? bo mu się należało. No ale na moje oko to już z 8 lat temu albo i więcej było.
Prowadził
@pokey: jakoś zbyt dobrze nie wyglądał ale raczej dalej ćwiczy. Pewnie coś na sfd pisał / pisze ale nie obchodzi mnie na tyle żebym szukał, dosłownie tylko czasem go mijam