Wpis z mikrobloga

@fmxfenix > Dlatego ośmielamy się prosić o wsparcie nas w leczeniu. Łukasz chciałby przystąpić do diety, która wzmocni jego organizm w dalszej walce. Dzięki wiedzy pani dietetyk dobierzemy odpowiednie dla niego naturalne leczenie. Niestety koszty takiej terapii są ogromne.

Czy ja dobrze rozumiem, że to jest 250k na dietę, naturalne leczenie? Glejaka? Zabijcie mnie za brak empatii, ale brzmi na jakiś szurski skok na kasę. Tylko chłopa szkoda.
  • Odpowiedz
  • 51
Jesli facet jest po drugiej operacji sparaliżowany w połowie z afazją to mu diety nie pomogą. Kto tam te kwotę wyliczył? Ziemba z dożylną witaminą C i Lewandowska z rozpiską?
  • Odpowiedz
@pilkarskiswir: też nie do końca rozumiem, ale wiem że 4 etap nowotworu to ostatni, Także jsk nie ma nadziei to ludzie czepiają się wszystkiego. Mój kolega z czerniakiem w 4 stafium próbował też diety ekologicznej plus rso, bo lekarze stwierdzili że już tylko leczenie oaliatyene. Chłop nie żyje ale chwytal się brzytwy. Z wpisu też widzę że tam jest ciężka sytuacja finansową i z 5k/ gospodarsteo domowe. Może też o to
  • Odpowiedz
@fmxfenix: Przepraszam bardzo, ale nie dawać kasy w tym momencie... jakkolwiek okropnie to nie zabrzmi, to z takim nowotworem, lekarze już operacyjnie go nie wyleczą, to żadne diety i inne rzeczy nie pomogą... trzeba zaakceptować rzeczywistość i nie pakować 250 tysięcy oszustom na jakieś diety czy wlewy witaminowe.
  • Odpowiedz