Wpis z mikrobloga

Wskoczyć w tym nieludzkim państwie do drugiego progu podatkowego to jak dostać obuchem w łeb. Klasa średnia w Polsce to barany do strzyżenia. I dziwić się potem, ze każdy kto ma taką możliwość s-------a na działalność. Różnica brutto do netto - 41,7% (!!!) podatków i innych danin na rzecz państwa. A jeszcze później 23% vatu xdddd #podatki #polska #zlodzieje #gospodarka
hurin - Wskoczyć w tym nieludzkim państwie do drugiego progu podatkowego to jak dosta...

źródło: comment_0bHTpDlcf3UVcv3F0qNedJnPGLAiNti7.jpg

Pobierz
  • 409
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kordus: @bolag: w DE czy NL jest silniejsza waluta więc mogą wziac więcej. W Polsce należy podnieść wynagrodzenia ale mamy słabą walutę więc powinno się zredukować potrącenia czyli podatek czy ZUS.
  • Odpowiedz
Może by podnieśli kwotę wolna od podatku albo progi podatkowe, nieruszone od 15 lat? Zamiast rozdawać dziesiątki miliardów? Ba, nawet mniej by mnie bolało gdyby za tą kasę zbudowano trzy bloki jądrowe, przynajmniej miałbym prąd tańszy.


@hurin: Może i były takie plany przed 5 laty, ale później przyszedł Kaczyński i udowodnił wszystkim, że politykom w tym kraju nie opłaca się robić niczego poza rozdawaniem pieniędzy ekonomicznym i umysłowym biedakom.
Likwidować
  • Odpowiedz
@hurin: ale mogłeś dopisać, że to za grudzień i cały rok dostawałeś ~7.5k. 32% podatku płaci się dopiero po przekroczeniu I progu podatkowego.
  • Odpowiedz
@hurin: ja myślę, że problem to nie podatki, a to co za nie otrzymujemy do państwa. Dlatego Fin, Holender czy Duńczyk nie marudzi tak na ich efektywnie wyższe podatki. A u nas? Lekarz? Prywatnie. Psycholog? prywatnie. Dentysta? Piaskowanie, reszta prywatnie. Paliwo? 5,20 zł. Usługi drogie w cholerę. Czynsz w moim mieszkaniu w ciągu 2 lat zwiększył się o 150 zł. Co chwilę nowe dodatki jak śmieci, ceny prądu, hardcore'owa inflacja.
ziemniaczor - @hurin: ja myślę, że problem to nie podatki, a to co za nie otrzymujemy...

źródło: comment_zM0v2YCDCMHTZfO59VALdDg5f72uRyEd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Dziwne tu masz. U mnie za listopad 17127,27 brutto, do wypłaty 13664,96 czyli zabierają jedynie 20%. Jedyny minus taki, że przy rozliczeniu Pita trzeba nadpłacać.
  • Odpowiedz
  • 2
@FoxDie: Myślałem ze określenie „wskoczyć do drugiego progu” Wystarczająco sugeruje że nie płacę takich podatków przez cały rok.
  • Odpowiedz
  • 7
@ziemniaczor: Zasugerowałem w jednym komentarzu, ze dużo Mniej by to bolało gdyby człowiek miał świadomość że te pieniądze są właściwie inwestowane - w infrastrukturę,w naukę - a nie rozdawane za głosy
  • Odpowiedz
Problemem nie jest 32% podatek dla tzw. klasy średniej, a brak waloryzacji tego progu od 10 lat. Myślę, że zdecydowana większośc z osób których ten problem dotyka, nie wpadałaby w 2 próg gdyby był uzalezniony od średniego wynagrodzenia.
  • Odpowiedz