I wierz mi, mam z tego prawdopodobnie większy ubaw niż was dwóch ma ze mnie.
Ależ ja naprawdę wierzę. Portowa kurtyzana pewnie nie wytrzymuje ze śmiechu myśląc o wiernych żonach. Ktoś bez honoru nie zrozumie kogoś z honorem, to absolutnie normalne.
PS. Tylko się nie udław że śmiechu, czytając, np. o lekarzach bez granic, albo o frajerach z byłej Jugosławii, którzy zostawali pod ostrzałem artylerykskim w Sarajewie.
@Planeta_odebete2: Absolutnie szanuje wszelką pracę wolontaryjną - sam na studiach udzielałem się we wszelkich wolontariatach w ramach IFMSA. Cenie i szanuje. Ale to inna kategoria wolontariatu niż dawanie się dymać we własnym kraju, bo ktoś ci biedny chłopie panszczyzniany wmówił, że tak trzeba. Zupełnie inna. I z tej się śmieję i będę się śmiał, bo tu trzeba wyłącznie współczuć.
No to tak jest teraz, tylko etat 40 godzin, w tym 18 lekcyjnych. To w końcu chcesz podwyższać czas pracy nauczycielom czy obniżać.
@Asd15: Nie chcę ani podwyższać, ani obniżać(tym ile realnie jest w stanie przepracować nauczyciel przy tablicy, żeby się nie zajechać niech zajmą się eksperci). Chcę natomiast aby warunki zatrudnienia nauczycieli były klarowne i wtedy naprawdę będzie wiadomo ile i jak pracuje nauczyciel. A konkretnie rozchodzi się o rozliczanie tego czasu poza tablicą, bo zupełnie inaczej to wygląda z perspektywy osoby spoza szkoły, a inaczej nauczyciela.
Nauczyciele ciągle narzekają jacy to zapracowani, jak nie wiadomo ile pracy mają, że rady, że spotkania, a to, że trzeba klasówki i ile to czasu nie zajmuje - ciągły lament. Natomiast obraz nauczycieli jaki wyniosłem ze swojej edukacji i obraz jaki wyłania się obserwacji jest
@y0da: Nic nie trzeba czarować. Wystarczy uciąć finansowanie patologii z 500+ i przestać wspierać kopalnie. Kilkadziesiąt miliardów lekką ręką się znajdzie. Znalazłyby się pieniądze zarówno na godziwą służbę zdrowia, jak i na edukację.
@Planeta_odebete2: Jeżeli nie widzisz róznicy między pomocą medyczną z racji konfliktu zbrojnego czy epidemii a orce w kraju który własnoręcznie doprowadził do ruiny własną ochronę zdrowia a teraz liczy, że będę swoją personą łatał niekompetencje rządzących błaznów, to tak, masz rację - silniejsze poczucie misji czuje chociażby wobec Republiki Kongo niż wobec tekturowego chlewu. I na szczęście mam do tego pełne prawo. Tak jak ty masz prawo do tego, żeby
A czy koszta byłby sporo wyższe - tak byłby, ale nie są to aż takie koszta. Wystarczy zrezygnować z jednego zasiłku czy trwonienia kasy np na: polski samochód elektryczny czy przez 30 lat budować elektrownie atomową.
@mango2018: Coś z czymś się zgadzam w 100%, ale doskonale chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że tak nie będzie. Sam głosowałem na Konfę, ale póki nie stanie się coś drastycznego to wybory będą
Ale masz świadomość, że problemy naszej Służby Zdrowia są charakterystyczne dla wszystkich byłych demoludów, od Łotwy, po Słowenię? To do kogo masz pretensje? Do Stalina, Churchilla i Roosevelta? Nikt sobie komunizmu tu po wojnie nie wybierał, a niestety, 90% bolączek w naszych krajach, ma właśnie taką genezę i nie mam tu na myśli wyłącznie opieki zdrowotnej.
A co do prawa... Oczywiście, że je masz. P---------a jest legalna, a w Deutschland to już
Ale masz świadomość, że problemy naszej Służby Zdrowia są charakterystyczne dla wszystkich byłych demoludów, od Łotwy, po Słowenię? To do kogo masz pretensje? Do Stalina, Churchilla i Roosevelta? Nikt sobie komunizmu tu po wojnie nie wybierał, a niestety, 90% bolączek w naszych krajach, ma właśnie taką genezę i nie mam tu na myśli wyłącznie opieki zdrowotnej.
Zasadnicze pytanie brzmi: co mnie to obchodzi? To już absolutnie nie jest mój
@Planeta_odebete2: wiesz co, właśnie otworzyłem pierwszy raz twój profil, przyznam, że trochę się bałem. Nie zaskoczyło mnie to co tam zastałem, natomiast mam serdeczną prośbę - wrzuć mnie na czarno i nie pisz więcej nic w moim kierunku, bo się brzydzę. Miło było, ale mi się znudziłeś. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci z całego serca, żebyś kiedyś zmadrzał.
Ok, też sobie poprzeglądałem twój. Jesteś mentalnym zerem. Niczym się nie różnisz od zwierzęcia, a ja ci o jakimś abstrakcyjnym "honorze" pisałem. Elówka.
2600 zł - #placaminimalna
2663 zł - #nauczyciel kontraktowy z tytułem magistra bez przygotowania pedagogicznego
2 509 zł – #lekarz stażysta
3050 - 3200 zł - początkujący kasjer-sprzedawca w Biedronce
3100 - 3850 zł - początkujący kasjer-sprzedawca w Lidlu
#ciekaweliczby #bekazpisu #ekonomia
Ależ ja naprawdę wierzę. Portowa kurtyzana pewnie nie wytrzymuje ze śmiechu myśląc o wiernych żonach. Ktoś bez honoru nie zrozumie kogoś z honorem, to absolutnie normalne.
PS. Tylko się nie udław że śmiechu, czytając, np. o lekarzach bez granic, albo o frajerach z byłej Jugosławii, którzy zostawali pod ostrzałem artylerykskim w Sarajewie.
@Strahl:
@Asd15: Nie chcę ani podwyższać, ani obniżać(tym ile realnie jest w stanie przepracować nauczyciel przy tablicy, żeby się nie zajechać niech zajmą się eksperci). Chcę natomiast aby warunki zatrudnienia nauczycieli były klarowne i wtedy naprawdę będzie wiadomo ile i jak pracuje nauczyciel. A konkretnie rozchodzi się o rozliczanie tego czasu poza tablicą, bo zupełnie inaczej to wygląda z perspektywy osoby spoza szkoły, a inaczej nauczyciela.
Nauczyciele ciągle narzekają jacy to zapracowani, jak nie wiadomo ile pracy mają, że rady, że spotkania, a to, że trzeba klasówki i ile to czasu nie zajmuje - ciągły lament.
Natomiast obraz nauczycieli jaki wyniosłem ze swojej edukacji i obraz jaki wyłania się obserwacji jest
Dokładnie taka sama. Oparta na poczuciu misji i solidarności. No, ale przecież tylko frajerzy, chłopie pańszczyźniany!!!11111
@Strahl:
@mango2018: Coś z czymś się zgadzam w 100%, ale doskonale chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że tak nie będzie. Sam głosowałem na Konfę, ale póki nie stanie się coś drastycznego to wybory będą
A co do prawa... Oczywiście, że je masz. P---------a jest legalna, a w Deutschland to już
Zasadnicze pytanie brzmi: co mnie to obchodzi? To już absolutnie nie jest mój
To czemu pitolisz o:
Do ruiny doprowadził ją przyniesiony na ruskich bagnetach, komunizm oraz osoby o mentalności zbliżonej do twojej.
Szkoda, że się siebie nie brzydzisz, bo jak najbardziej masz powody, volksdeutschu.
Ok, też sobie poprzeglądałem twój. Jesteś mentalnym zerem. Niczym się nie różnisz od zwierzęcia, a ja ci o jakimś abstrakcyjnym "honorze" pisałem. Elówka.
Wiesz, ta twoja frustracja mi nie dawała spokoju i w końcu wykminiłem. Że też wcześniej na to nie wpadłem:
Ty nie wyjechałeś, bo jesteś
No tak xd
Co to jest 1000 osób rocznie przy kończących 3500 osobach ten kierunek rocznie
Drobniaki ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam lekturę. Okazuje się, że dezerterów jest nawet mniej, a tendencja jest w odwrocie.
Komentarz usunięty przez moderatora