Wpis z mikrobloga

  • 912
I znów nadszedł 24 grudnia, coroczny festiwal żenady. Cały dzień gotowania, a potem 15 minut przy stole, opłatek, barszczyk i wszyscy do swoich pokoi XD I te życzenia "no żebyś się dobrze uczyła", "synku bądź grzeczny i słuchaj się rodziców", "no żeby jakoś powolutku lepiej było". Ja #!$%@?ę XD Nie wiem co Wy ludzie bierzecie, że czujecie jakąś magię świąt i radość ze wspólnego świętowania. Dla mnie to jest najbardziej bezsensowny, sztuczny i obrzydliwy dzień w całym roku.
#swieta #oswiadczenie #gownowpis
  • 107
@jebola: kiedyś myślałem, że założę własną rodzinę i wszystko będzie inne niż u mnie w domu. Będzie magicznie, będziemy sobie dawać wymyślne prezenty, śmiać się przy stole i życzyć sobie, aby następny rok był tak samo dobry jak ten mijający... cóż życie zweryfikowało i dziś już wiem, że nigdy nie będę miał swojej rodziny i umrę w samotności. #!$%@? jak ja nienawdze swiat