Wpis z mikrobloga

Pamietam jak pare lat temu jak ziomek wyrywał panny. Dogadal sie z barmanem i gdy zapraszal laski na drinka zawsze otwieral portfel i mial w nim same 200 i nimi placil nie chcac reszty. Laski myslaly ze poznaly bogola i los sie wrescie usmiechnal a prawda jest taka ze koles musial to odkladac pewnie z rok XD na koniec barman oddawal mu kase zostawiajac sobie jakiegos tipa. Z tego co widzialem i slyszalem cala akcja czesto konczyla sie sukcestem. Ciekawe czy teraz byloby tak samo
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bonifacy3: całkiem możliwe, że nie chodziło tylko o kasę (choć głównie). Po prostu jakbym zobaczyl gościa co ma plik banknotów 200zł i płaci gotówką i zostawia napiwki takie w barze to bym s--------ł bo na 99% spod ciemnej gwiazdy albo jebnięty albo jedno i drugie.

Więc wypisz wymaluj przygoda dla karyny ;)
  • Odpowiedz