Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 526
Faza na zwierzenia z wykopem. Mam kotke syberyjska ktora jest moim pierwszym zwierzakiem w życiu (lvl29). Mieszkam w bloku i widzę (a przynajmniej tak mi sie wydaje) że kot potrzebuje wyjsc na łono natury bo wrodzony charakter sprawia że teskni za tajga. No i biore ja co pare dni na spacer. Jedziemy w krzaki za miasto, biore ja na smycz i sobie z nia chodze. Wsadzam ja na małe drzewa skąd obserwuje wszystko dookoła. Czesto jest wystraszona ale wydaje mi sie ze jest to strach/podniecenie/ciekawość. Chciałbym ja nauczyć zeby chodzila na smyczy jak pies a nie tylko w obrebie kilku metrow kwadratowych. Kotka ma dwa lata. Czy to jest mozliwe nauczyć tak kota? Ktoś ma w tym praktyke? No i druga sprawa ze ludzie jak widza mnie z kotem na smyczy to patrza jak na #!$%@?, a jak im o tym mowie to ich mina też na to wskazuje. No i drugie pytanie, czy jestem #!$%@? i odwalam cyrk niepotrzebnie?
#koty #pytanie #zwierzaczki
Pobierz uszyk90 - Faza na zwierzenia z wykopem. Mam kotke syberyjska ktora jest moim pierwszy...
źródło: comment_xcp2d0QaW7xcRIeQe670PYEz5XhgnWNf.jpg
  • 108
@uszyk90: Koty chodzą zygzakami istrasznie plączą smycz-linkę! Już to przerabiałem. Może jakiś lokalizator GPS na obroży? Koty nie odbiegają daleko i nie mają ataków paniki. 50-100 metrów maks!
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@echme: mam inne zdanie na ten temat, obojętnie jak dbasz o kota i ile czasu nie poświęcisz mu na zabawę to nigdy nie zrekompensujesz wyjścia
@Shatter: ale w sensie luzem? No zabije ją jakiś samochód, ktoś "przygarnie", bo słodki kotek, pies zagryzie itp, opcji jest milion przecież :p nie mam do dyspozycji ani ogródka ani odpowiednio osłoniętego miejsca (centrum miasta) żeby dać jej samodzielnie łazić, a to strasznie ciekawski kot