Wpis z mikrobloga

Jak nie mieć depresji gdy:

-Ludzie to fałszywi chuje
-na wojnach giną miliony ludzi
-Wszędzie są choroby, ból, cierpienie i ryzyko śmierci, wypadki.
-Większość z nas zapiernicza u Janusza za głodowe stawki
- Sranie jest prymitywne, s--s również, jedzenie, wszystkie nasze instynkty są prymitywne i bezsensowne
-Jedynym naszym sensem życia jest przedłużenie gatunku, ponieważ sens życia nie istnieje.

Jak jesteś normalnie myślącym człowiekiem to nie da się, nie mieć depresji, bo inaczej oszukujesz samego siebie.
#depresja #takaprawda #narkotykizawszespoko #antynatalizm
  • 162
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@niemowienie: No to mów od razu że jesteś twardziel, nie wiedziałem. A jak ci będzie umierało dziecko to powiedz że takie jest życie - "czego nie rozumiesz gówniarzu?" Idź mu opowiedz bajki o tym że spotkacie się po śmierci :) Przecież mu nie powiesz że przestaniecie się znać na zawsze i g---o z jego szachów czy znajomości.
  • Odpowiedz
@niemowienie: pisze w liczbie mnogiej bo mam wspólna narrację z innymi antynatalistami. Naprawdę nie trzeba być Einsteinem żeby wyciągnąć tak proste wnioski. Nawet nie odpisuje, mam wrażenie że karmimy trolla (chciałabym) eod
  • Odpowiedz
@Bazarnia: Jeśli dziecko ma umrzeć, to umrze. Jeżeli będzie na tyle duże aby mu o tym powiedzieć, to się mówi. Dlaczego miałbym opowiadać że spotkamy się po śmierci? Oczywiście powiem że rozstajemy się, ale wszystko czego się nauczył pozwoli mu poradzić sobie po drugiej stronie. Aby był dzielny.
  • Odpowiedz
@niemowienie: Proszę pozdrowić kosmitów w astralnej przygodzie, a dziecku założyć folię bo przy gwiazdozbiorze psa jest silna radiacja. Trzymajcie się po drugiej stronie, jebla idzie dostać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bazarnia: jak bedziesz miec swoje dziecko to mu bedziesz mógł przed śmiercia i worek na śmieci założyć chwilę nim tego memicznego jebla pójdzie dostać :---)
Z moim dzieckiem będę rozmawiać tak jak uważam za słuszne. Miłego dnia mirasku, głowa do góry! :)
  • Odpowiedz
@kruszon_:
o co chodzi? jakiś noname z neta pisze do mnie "a dziecku założyć folię", to mu odpowiedziałem zgodnie z prawdą. Będziesz mieć swoje to je będziesz ubierać dowolnie.

A to że noname uważa że on NIGDY nie będzie mieć to spokojnie... życie zweryfikuje :)
ale swoje rady o foliówkach niech zachowa dla siebie i swojego kaszojada :) - tego to dotyczyło.

Miłego dnia mirasku, głowa do góry! :)
  • Odpowiedz
@HAL__9000: Nie mógł zaistnieć i odczuwać bólu, bo niebyt to nie jest nienarodzone dziecko tylko po prostu, k---a, niebyt xD
Gościu, jednostki dla ogółu jak najbardziej się poświęca i istnieje wiele ludzi, w tym np. filozofów to popierających. Znasz klasyczny dylemat wagonika?
  • Odpowiedz
@januszdoe: Jeśli masz problemy ze zrozumieniem tego faktu, to zalecam zastanowienie się nad sobą. Skoro nie masz nic przeciwko temu, żeby każdy mógł sobie pojmować moralność jak chce, to jest z tobą bardzo źle :)
  • Odpowiedz
@Naczelnik261: Jesteś jednym z tych, którzy rozmyślać nad dobrem człowieka mogą dopiero wtedy, kiedy się urodzi? (,)

Człowiek, który potencjalnie może zaistnieć, jest na razie niebytem, pojmujemy go abstrakcyjnie. Nie wiemy, kim dokładnie będzie, jak będzie wyglądał, jak będzie odczuwał, ale wiemy, że jeśli zaistnieje, to po prostu BĘDZIE (i, co istotne, będzie zdolny do odczuwania i zadawania cierpienia) i tym samym stanie się bytem. Na tej podstawie możemy rozważać nad jego losem już teraz. Tak, dotyczy to każdego człowieka, czy to potencjalnego, jeszcze nieistniejącego (jego przyszłości), czy to już zaistniałego (jego przeszłości). Powstanie każdego człowieka bowiem polega na tym samym i ma takie same następstwa.

Gościu, jednostki dla ogółu jak najbardziej się poświęca i istnieje wiele ludzi, w
  • Odpowiedz
żeby każdy mógł sobie pojmować moralność jak chce


@HAL__9000: no cóż, widać, że masz też problemy z czytaniem ze zrozumieniem skoro tylko tyle wywnioskowałeś z naszej rozmowy. Ale żyj sobie dalej w tym swoim czarno-białym świecie :D
  • Odpowiedz
@januszdoe: Twoje rozumowanie za to takie dobre, jeśli wnioskujesz, że widzę świat jedynie w dwóch kolorach :D

Świat ma wiele kolorów, ale obecność tego "czarnego" jest wystarczającym dowodem na to, że (nigdy) nie powinien istnieć.
  • Odpowiedz
@HAL__9000: Człowiek, który potencjalnie może zaistnieć nie istnieje, nie możemy powiedzieć o nim kompletnie nic. Dobro i zło jest w pewnym sensie subiektywne, a ja, tak, jestem dość egoistyczny i utylitarystyczny. No i popieram Nietzschego, więc tak, skompletowałem sobie laurkę c---a u takich jak ty. Jakoś nieszczególnie mnie to obchodzi, pozdrawiam. Poza tym antynatalizm i efilizm jest na chwilę obecną niemożliwy do wprowadzenia, ba, rozmnażają się najwięksi zwyrodnialcy czy tam
  • Odpowiedz
@Naczelnik261:

Człowiek, który potencjalnie może zaistnieć nie istnieje, nie możemy powiedzieć o nim kompletnie nic


Tak, nawet tego, że będzie człowiekiem, jeśli go spłodzisz :D Nic nie możemy powiedzieć, bo np. urodzi się kosmitą
  • Odpowiedz