Wpis z mikrobloga

@numeroox zimówki po przelataniu lata nadają się na śmietnik, bo nigdy nie będą miały zimowych właściwości jak wcześniej
A letnie zimą też głupota. Może ruszysz, może z poślizgu wyjdziesz, ale zapomnij o sprawnym hamowaniu
  • Odpowiedz
@vargemp: A to zależy jakie zimówki, w jednym roku w firmie przez przeoczenie w fiacie doblo nie zmieniło się opon, dopiero w sierpniu (przy temp. 30+) babka która nim głownie jeździ zauważyła że coś nie gra ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vargemp: uuu pan pewnie 300 km w beemwu z tanimi alufelgami wyposażonymi w 2 letnie wąskoprofilowe wielosezonówki. Nigdy nie jechałeś dzbanie latem na zimówkach. Szybciej się zużyją. Tyle
  • Odpowiedz
@spwasch: więcej miałem nieprzyjemności przejeździć na zimówkach w lato na wstecznym niz ty, pajacu, do przodu i wiem, jak nawet słabe auto się zachowuje na tych oponach. Elo z fartem
  • Odpowiedz
@vargemp: Nie zamierzam się z Tobą kłócić. Elo z fartem sugeruje mi, że zasrałeś pierwszą pieluchę kiedy ja byłem równie posrany zdając egzamin na prawko. Zimówki przez cały rok sprawują się u mnie świetnie.
  • Odpowiedz