Wpis z mikrobloga

w sumie nie wiem czemu nie kupiłeś kociego żarcia :)


@KwadratowyPomidor2: też prawda, ja wolę dokarmiać właśnie kocią karmą.

a wątróbka to już w ogóle


@KwadratowyPomidor2: tu głosy są podzielone, bo o ile po obróbce termiczne spoko, o tyle już o surowej różne rzeczy się słyszy. Dla części kotów może okazać się w jakimś stopniu toksyczna.