Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą zabraniała mu jeść mięso, głównie w niedzielne poranki.
Na tym portalu nie wolno napisać że rodzynki to ścierwo XDDD ja rozumiem że ktoś może się z tym nie zgodzić, ale żeby uznać to za podstawę do ściągnięcia tego to już trzeba mieć gwóźdź w mózgu XD #bekazmoderacji #moderacjacontent
Juz jedna przeszla bez szwanku, czas udowodnic czy jestem niesmiertelny
Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą zabraniała mu jeść mięso, głównie w niedzielne poranki.
@michal556: Pokrecony typ, ale o OOBe sporo wie, natomiast nie bralbym go na powaznie. Sporo sie dzieki niemu nauczylem w tematyce OOBE ale te historyjki czesto podkreca sobie:D
Juz jedna przeszla bez szwanku, czas udowodnic czy jestem niesmiertelny
Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą zabraniała mu jeść mięso, głównie w niedzielne poranki.
Śmiech masakrującego lewaków Kinera dobiegało zza rzędu wykopowych monitorów. Białek automatycznie podłożył wesołe i donośne dźwięki pod obraz Króla Korwina w pokoju Macieja. Intuicja podpowiadała mu, że lekko