Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
9HYx +246
Mam dobry dzień, więc chciałbym zrobić #rozdajo - 2 x 50PLN na zakup #ksiazki z dowolnej księgarni internetowej. Moim zdaniem należy wspierać promowanie czytania gdzie tylko się da, więc mały gest ode mnie. Jeśli chcesz wziąć udział to zostaw plusika i jakikolwiek komentarz. Losowanie zwycięzców jutro o godz. 16:00, powodzenia.
Niby srednia 3,5k, a mediana 2k - a jednak co 4 auto za > 50k, sluby za > 60k, ceny mieszkan za 8k/metr...
To ja zarabiam ~7k i uwazam ze nie stac mnie na nic z powyzszego.
Oczywiscie wiem, ze z takimi zarobkami moglbym wziac kredyt spokojnie na 300k, ale przez 'stac mnie' rozumiem rowniez madrosc i kalkulacje - tzn nie kupuje drogiego auta jesli pierw nie mam gdzie mieszkac, nie robie slubu w zamku zeby wydac 50k za 1 noc chlania wujkow Januszy itd bo to zwyczajnie glupie i sa wazniejsze wydatki.
Skad wiec u nas taki dobrobyt? Skad ludzie zarabiajac polowe mniej ode mnie maja na to kase?
#pytanie #polska #pieniadze #pracbaza #zarobki
Przecietny czlowiek ktory skonczyl gowno studia idzie do WWA i zarabia 3-4k brutto. Bardziej ogarnieci zarabiaja 5-7k ale to szczyt. Jest elita oczywiscie ktora zarabia jeszcze wiecej ale nie ma nic.
Ludzie ktorzy zarabiaja 3-4 i 5-7 zatrzymuja sie czesto na tej plaszczyznie bo nie potrzebuja wiecej a to z tego wzgledu ze maja ogromne
Dziś wciąż zarabiam nieźle ale poczucie niesamowitej wolności daje mi fakt, że w każdej sekundzie mogę jebnac wszystkim i sortować warzywa w Lidlu( ͡° ͜ʖ ͡°) bez
Komentarz usunięty przez autora
@yellowpig: Co za debilizm xD
Komentarz usunięty przez autora
Bardzo wielu ludzi działa na samozatrudnieniu, najem długoterminowy samochodu klasy premium nie wychodzi wówczas aż tak drogo. Dodatkowo - weź pod uwagę, że srednia i mediane zarobkow podales dla calego kraju, a cene mieszkania i aut dla dużego miasta. Średnia w Warszawie to 6000 brutto.
Każdy ma inne obciążenia i wydatki w domowym budżecie, więc patrzenie na wysokość pensji jest bez sensu. Ponadto jest kwestia kosztów eksploatacji, które w przypadku tańszych aut szybko mogą przekroczyć koszty zakupu.
No i na koniec - (prawie)każdy podchodzi do auta na swój sposób i ma unikatowe wymagania, więc ramy finansowe muszą być płynne.
Komentarz usunięty przez autora
2 braci, jeden na swoim (hehe wynajętym) z zarobkami 7k na rękę/miesiąc, drugi u rodziców 2.5k/rękę i 2x500 plus.
Zgadnij który ma lepsze auto?
Ten który odkłada 100k na działkę i 300k na dom czy ten który siedzi u teścia j bawi się na socjalu?