Wpis z mikrobloga

@Janusz16: U mnie jakiś czas temu podobnie uszkodzoną felgę miałem, tyle że połowa Twojego ubytku. Dałem do magika, który ogarnął to naprawdę świetnie (na wyważarce nie było różnicy między dobrą felgą). 500zł wyszło, jeszcze dochodzi malowanie, bo po takich zabiegach dość spore odbarwianie jest. Zdecydowałem się tylko dlatego, że nie ma tych felg do kupienia nigdzie
  • Odpowiedz