Wpis z mikrobloga

@rawator: zawodnik, ktoś z produkcji albo nawet sam pan Tadeusz w razie wątpliwości zgłasza że odpowiedz może być prawidłowa. Pan Tadeusz wychodzi, odbywa się proces sprawdzania, czyli albo szukają w encyklopedii, słowniku, w najgorszym wypadku dzwonią do UMCS i jak odpowiedź jest sprawdzona, to pan Sznuk wraca i komunikuje zawodnikowi, czy odpowiedział dobrze czy nie. Trwa to jakieś 10 minut.