Wpis z mikrobloga

Lewy kierunkowskaz na rondzie kompletnie nie upłynnia ruchu, jest wręcz przeciwnie. Zauważcie w którym momencie kierowcy wrzucają prawy kierunkowskaz - jest to zawsze w momencie skręcania kierownica w prawo - czyli za późno.
  • Odpowiedz
@Zielony_Bazant: Po co używac lewego kierunku. Ludzi na trzecim zjeźzie (patrzą cod ciebie) to j---e bo mają głowę skierowaną w drugą stronę ¯\_(ツ)_/¯ Ludzie po drugiej stronie podobnie, patrzą się w lewo i wali ich co się dzieje na wprost od nich. A ludzie na poprzedzającym zjeździe co, przecież i tak muszą cię wpuścić.
  • Odpowiedz
@Zielony_Bazant: A ja zawsze trzymam prawy kierunek jadąc po autostradzie żeby informować kierowców że mamy ruch prawostronny. Przecież nikomu nie przeszkadzam. Taki sam sens jak lewy kierunek na rodzie ¯_(ツ)_/¯ tylko chaos wprowadza, a jak komuś lewy kierunek innego uczestnika pomaga bo inaczej mu ciezko wjechac na rondo to niech sie zastanowi nad swoim prawkiem
  • Odpowiedz
@Zielony_Bazant: Mnie uczono tak że jak wjeżdżasz na lewy pas ronda i zawracasz to musisz mieć cały czas kierunkowskaz w lewo włączony i kierunkowskaz prawo przy chęci zjazdu w dana ulice. Natomiast jak skręcasz w lewo to tylko przy wjeździe na rondo włączony a potem wyłączasz. Sam tego nie stosuje ale na egzaminie tak musiałem robić bo nawet ,,ostrzeżenie” dostałem xD
  • Odpowiedz
@Zielony_Bazant: warto jeszcze dodac, ze znak potocznie znany jako rondo (biale strzalki na niebieskim tle) oznacza "ruch okrezny" a noe "skrzyzowanie o ruchu okreznym/o wyspie centralnej". Na Twoim przykladzie sa 4 skrzyzowania a nie jedno.
A " ronda turbinowe" sa oznakowane tym znakiem, kompletnie blednie, bo niemozliwe jest na nich jezdzenie w kolko. Wtedy to znaki poziome i standardowe "ustap pierwszenstwa" powinny wystarczyc.
  • Odpowiedz
@Yokoetneivvis

nikomu to nie przeszkadza a przynajmniej wiadomo ze skreca albo nie skreca w dany zjazd


Ale p---------e. Jak nie ma włączonego prawego kierunkowskazu to też wiadomo czy skręca czy nie skręca w dany zjazd.
  • Odpowiedz
@Stragan no tak, ale nie mów ze często nie miałeś takiej sytuacji ze koles za późno wrzuca kierunkowskaz w prawo albo w ogóle i tracisz kilka albo kilkadziesiąt sekund a mogłeś szybko włączyć się do ruchu
  • Odpowiedz
@janekplaskacz: JAKI ma sens, nawet na małym rondzie? Wytłumacz mi, proszę. Bo jeśli jadę za Tobą, to mało mnie obchodzi na którym zjeździe skręcisz, bo i tak jestem z tyłu. A jeśli stoję na innym wjeździe, to również mnie mało obchodzi na którym zjeździe skręcisz, bo ważna jest dla mnie tylko "lewa wolna".

Także co w ten sposób sygnalizujesz? Zamiar jazdy pod prąd czy zaparkowania na wysepce?
  • Odpowiedz
@boryspo:
A co ci daje lewy kierunkowskaz na (małym) normalnym skrzyżowaniu? Uważasz, że w którym momencie powinien kierowca włączyć kierunkowskaz aby jego zamiar skrętu (obojętnie w lewo czy w prawo) był czytelny dla innych kierowców?
  • Odpowiedz
@Zielony_Bazant: Którzy instruktorzy tak uczą niby? Powinno się ich do sądu podać za to. To jest narażanie na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. Nikt przy wjeździe na rondo nie patrzy który dokładnie kierunkowskaz ci się świeci, widzą że miga pomarańczowe światełko to są prawie pewni że zaraz zjeżdżasz więc jadą.
  • Odpowiedz
szczególnie jak się jedzie do trzeciego zjazdu. nikogo to w błąd nie wprowadzi bo to jasne o co chodzi,


@Quesedilla_dostojewski: nie jest jasne. Skąd inni mają wiedzieć który zjazd jest dla Ciebie trzeci? Szczególnie przy większych rondach, które trudno objąć wzrokiem oraz mające duże natężenie ruchu? Kierunkowskaz jest po to żeby było wiadomo jaki ktoś wykona zaraz manewr a nie że on jedzie z Pcimia na Wólkę.
  • Odpowiedz