Wpis z mikrobloga

@Zielony_Bazant jak dajesz kierunkowskaz to upłynniasz ruch tak że ten przed tobą nie musi hamować przyzwyczai się zacznie regularnie wychodzić 5minut spóźniony później Hur dur 80 na 50km/h dozwolonych. Święta przepustowość piesi rowerzyści dzieci grające w piłkę przy drodze to robaki
  • Odpowiedz
@Iskaryota, @Zielony_Bazant: Sęk w tym, że to nie wynika wprost z PORD. Chodzi o to jaką interpretację przyjmiesz. Dla obu opcji istnieje argumentacja na podstawie PORD. Oczywiście jedna z możliwości jest po prostu głupia i czasem nie bezpieczna, a druga (sygnalizacja przy zjeździe rzecz jasna) praktyczna i czytelna. Marek Dworak kiedyś wspominał, że bezskutecznie lobbował za odpowiednim doprecyzowaniem PORD w tym zakresie.
  • Odpowiedz
@Gprre: Nie wynika to wprost z PoRD, ale było kilka wyroków WSA (Lublin, Gliwice) w tej kwestii. Orzekano, że kierunkowskaz włączać należy tylko przy zjeździe i tylko prawy rzecz jasna. Kierunkowskazu lewego nie włączamy, bo ani wjeżdżając na rondo ani z niego zjeżdżając nigdy nie następuje zmiana kierunku jazdy w lewo. Przy zjeździe zawsze jest zmiana kierunku w prawo, a przy wjeździe zmiany kierunku jazdy nie ma.

Jeśli przyjąć (tak
  • Odpowiedz
@Yokoetneivvis: Instruktor uczy tak żebyś zdał. Kat B zdawałem w siedlcach i tam na egzaminie musisz włączać lewy kierunek. A kat C i E zdawałem w Łomży i tam zostałem upomniany za ten kierunek ze po choooj go włączam przecież na rondzie nie skręcasz w lewo.
  • Odpowiedz
@bunkrowniema nie zmieniasz pas tylko zajmujesz od razu wewnętrzny po wjeździe na rondo. W żadnym momencie nie skręcasz w lewo. Jak na zwykłej drodze z dwoma pasami wyjeżdżasz z podporządkowanej w prawo i chcesz zająć lewy pas, to robisz dyskotekę kierunkami?
Jak widzę przed rondem kogoś z lewym kierunkiem, to zakładam, ze debil może wjechać pod prąd.
  • Odpowiedz
Tylko debile włączają lewy kierunek przed wjazdem na rondo. Sąd tak orzekł niedawno. Na rondzie tylko prawy kierunek przy wyjeździe
  • Odpowiedz