@sTreeTu: najważniejsze to pamiętać że gdy ktoś siedzi nam na zderzaku to by zwalniać, czym bliżej tym wolniej. Bezpieczeństwo przede wszystkim. Raz z 90 do 30 zwolniłem i tak jechałem z 10 minut, a gościu za mną to chyba go k-----a dopadała. Wystarczyło że się oddalił i przyśpieszałem do 90.
A wczoraj 80% wykopków miało bol d--y ze kierowca na lewym pasie jedzie przepisowo 70km/h i nie przepuści debila co jedzie 140km/h. Co te wykopki ( ͡°͜ʖ͡°)
@GrallStar: dokładnie też pod tym kątem myślałem. W tym wypadku kasa leży dosłownie na ulicy. Wysokość mandatów nie zmieniła się od co najmniej kilkunastu lat, podczas, gdy średnia pensja w ciągu 20 lat już wzrosła kilkukrotnie!! Przecież w tej chwili mandat za prędkość to są drobne dla większości dorosłych, pracujących ludzi.
@sTreeTu: Ogólnie to nie popieram takich dzbanów ale z drugiej strony polacy mają taką kulturę jazdy na autostradzie, że jak nie podjedziesz pod zderzak i w ten sposób (musisz) dasz znać, że chcesz go wyprzedzić to sobie będzie cisnął lewym pasem gdy prawy jest wolny bo przecież nikt nie jedzie to se będę jechał, czemu nie.
@watrix08: Otóż mylisz się mój drogi. Na początku owszem, rzucają się, ale z każdym kolejnym kilometrem pokornieją ( ͡°͜ʖ͡°) I nie, nie odpuszczę, ponieważ ich zachowanie jest na prawdę skrajnie głupie.
@kontonr77: @2phonesylwus: ma rację. Przecież takich wlekących się na lewym pasie to jest promil. Nawet nie wiem czy jest sens o nich wspominać, za to tych poganiających, albo siedzących na zderzaku to wszędzie pełno. Nawet na drogach o dopuszczalnej prędkości 90 km/h, pewnie z 80% jak nie więcej (strzelam, bo nie mam na ten temat badań, ale to jest tak powszechne) siedzi na zderzaku. I widzę to za
@sTreeTu: gardzę typami którzy próbują wymusić na mnie zjechanie mimo że jadę z maksymalną dozwoloną na autostradzie prędkością, ha tfu na piratów drogowych
@Wolowinka: Przepisami też gardzisz. Maksymalna prędkość nie ma tu nic do rzeczy, jeśli nie wyprzedzasz pojazdów z prawej to nie masz prawa być na lewym pasie. Co za mentalność szeryfów lewego pasa. Hatfu na Ciebie.
Przepisami też gardzisz. Maksymalna prędkość nie ma tu nic do rzeczy, jeśli nie wyprzedzasz pojazdów z prawej to nie masz prawa być na lewym pasie. Co za mentalność szeryfów lewego pasa. Hatfu na Ciebie.
@radziuxd: trochę nadinterpretowałeś xD czyżbyś był kierowcą popierającym tzw. dynamiczną jazdę na autostradzie (150 km/h+)? ( ͡°͜ʖ͡°)
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak po tylu miesiącach totalnej suszy nie byliśmy gotowi na kilka dni deszczu? Przecież wszystkie rzeki w Polsce miały najmniejszy poziom od lat. Straszyli, ryby zdychały a teraz nagle powodzie? #powodz #susza #wisla #odra
Zapraszam do pisania swoich propozycji "na chlopski rozum" na temat zwalczenia powodzi na śląsku. Zaczne od mojej, skoro na Wiśle jest rekordowy niski poziom wody to może przekierujemy rzekę tak aby plynela do Wisły? #powodz
#kierowcy #samochody #autostrady
@SkrytyZolw:
Nie zapominając o wcześniejszym umyciu szyby. Dwa razy na wszelki wypadek.
A co robię źle? Gdzie mam zjechać jak na prawym jest rząd tirów?
Co te wykopki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak ten z tyłu nie chce dostosować odstępu do prędkości to ten z przodu musi dostosować prędkość do odstępu :)
Tylko po co? To tylko bardziej ich nakręca. Nie lepiej dać sobie siana i nie reagować w ogóle?
@2phonesylwus: ma rację. Przecież takich wlekących się na lewym pasie to jest promil. Nawet nie wiem czy jest sens o nich wspominać, za to tych poganiających, albo siedzących na zderzaku to wszędzie pełno. Nawet na drogach o dopuszczalnej prędkości 90 km/h, pewnie z 80% jak nie więcej (strzelam, bo nie mam na ten temat badań, ale to jest tak powszechne) siedzi na zderzaku. I widzę to za
Komentarz usunięty przez autora
@Wolowinka: Przepisami też gardzisz. Maksymalna prędkość nie ma tu nic do rzeczy, jeśli nie wyprzedzasz pojazdów z prawej to nie masz prawa być na lewym pasie. Co za mentalność szeryfów lewego pasa. Hatfu na Ciebie.
@radziuxd: trochę nadinterpretowałeś xD czyżbyś był kierowcą popierającym tzw. dynamiczną jazdę na autostradzie (150 km/h+)? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
xDD złota myśl Seby drogowego.