Wpis z mikrobloga

Mówię o hamowaniu ze 120km/h do 100km/h


@SkrytyZolw: Ja też. Sądzisz, że jak ktoś jadący z prędkością np. 140 km/h uderzy w tył auto jadące 100 km/h to się skończy na zadrapaniu lakieru? Taki pojazd z łatwością zepchnie Cię pod koła "tira", którego właśnie wyprzedzasz.

A pamiętajmy, że zazwyczaj mamy z tyłu do czynienia z idiotą, więc może to zrobić z premedytacją bo mu się spieszy przecież, a ktoś mu
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Fajnie, ja od dawna rzucam nożami z okna i jeszcze nikogo nie zabiłem xD.

Rób jak chcesz, tylko tak możliwie żeby w razie czego zabić tylko siebie, a nie przy okazji np. mnie jeśli będę jakoś obok jechać, bo ja za edukację Sebka umierać nie będę. ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: i dlatego przez takich jak wy ludzie w Polsce nie umieją jeździć na autostradach.. jadąc lewym pasem nie powinnaś doprowadzić w ogóle do sytuacji, że ktoś Cię szybko dogonił tylko sama widząc szybko zbliżające się auto wjechać na prawy pas, nawet pomiędzy dwa Tiry.. niestety Polacy to debilni kierowcy nieumiejący korzystać z autostrad i właśnie przez takich ludzi jest tyle wypadków, a nie przez tych to szybciej jeżdżą, sama
  • Odpowiedz
@watrix08: Nope. Nigdy nikt mi nie zajeżdżał drogi po takiej akcji ani nie wysiadał. Może to wynika z tego, że jestem kobietą, ale na prawdę nigdy nie miałam niebezpiecznej sytuacji.

@PiccoloGrande: Jestem bardzo ostrożna i jeżdżę bezpiecznie.
  • Odpowiedz
@Czarzy: dziecko on niczym nie ryzykowal, dojezdzal do Ciebie z puszczonym gazem (hamowal silnikiem, bo V8 pali 30l/100) i czekal jak zjedziesz z noga na hamulcu. Takie auto hamuje 15x lepiej niz Twoje, gdybys nie zjechal i jedno musniecie pedala sprawiloby ze zostalby 15m w tyle.
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: od wychowywania i karania jest policja. Hamując bez powodu stwarzasz zagrożenie dla siebie, frustrata i innych uczestników jadących za nim i obok Ciebie. Dodatkowo tamujesz ruch. Także sorry, ale nie widzę żadnych plusów Twojego zachowania.
Love and peace
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Nie musisz, najwyzej sie zesrasz bo ktos na Ciebie swiatlami mignal? Tacy ludzie po prostu mysla praktycznie, skoro i tak sie nie spieszysz czy tam nie stac Cie na paliwo, a jedziesz pewnie max 300km trase to jadac 90 jak tiry roznica miedzy 130-140 to okolo 10 minut drogi. Zaoszczedzisz sobie na paliwie, zaoszczedzisz sobie wyprzedzania i martwienia sie, a ktos dojedziesz 250 40 minut szybciej.
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: tak, "debil" za Toba kiedy "wychowawczo" cos robisz na drodze zazwyczaj sie uspokaja, bo wbrew pozorom debilem jestes Ty, a ktos kto lata 160+ po drodze to zazwyczaj robi to codziennie i kilku takich debili jak Ty widuje tygodniowo. Tacy ludzie wiedza jak wyglada zycie na autostradzie i sa zwyczajnie opanowani, bo spotkanie takiego pajaca jak Ty to dla nich codziennosc, a swiatlami mrugaja bo sygnalizuja ze chca jechac
  • Odpowiedz
@InterferonAlfa_STG: jakoś na niemieckich autostradach jadący szybciej cierpliwie czekają aż ktoś wyprzedzi tira, bez migania.
Dlaczego to ja jestem debilem, skoro jeżdżę prawidłowo i przepisowo? Nie mam obowiązku jechania powyżej dozwolonego limitu, bo jakiś debil miga mi światłami.
@watrix08: nie tamuje ruchu, jak widzę za nim więcej samochodów to tak nie robię. Zagrożenie stwarza osoba migająca, skoro mnie oślepia to muszę zwolnić.
@InterferonAlfa_STG: to na pewno
  • Odpowiedz
  • 0
@radziuxd ale kto tu mówi o szeryfowaniu? Jak wyprzedzam rząd tirów przy prędkości 140, to i tak podjeżdżają idioci pod samą dupę i chcą dostać sraczki. Czego tu nie rozumiesz?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@sTreeTu: trzeba byc debilem zeby doprowadzic do sytuacji kiedy ktos dojezdza z tylu i musi hamowac.

poza tym kultura wymaga zeby szybszego zawsze przepuscic

@Bajo-Jajo:

Ziom, ale jak ja już jestem w trakcie wykonywania manewru i jakiś pan spieszący się mnie dogania bo jedzie grubo ponad limit to sory, ale musi poczekać aż ja go dokończę. Wyprzedzę, zjadę, on pojedzie sobie dalej, a ja dalej swoją prędkością. To
  • Odpowiedz
Jestem bardzo ostrożna i jeżdżę bezpiecznie.


@SkrytyZolw:
Hamujesz na autostradzie kilkanaście centymetrów przed rozpędzonym samochodem (często z niezrównoważoną osobą za kierownicą), obok mając ciężarówki i inne samochody.

Nie oszukuj się, że to jest ostrożne i bezpieczne.
  • Odpowiedz
Nie mówię o ostrym hamowaniu przy 140km/h do 20km/h. Mówię o hamowaniu ze 120km/h do 100km/h i jechanie równo z tirem. I nie robię tego, żeby komuś "pokazać". Robię to w celach wychowawczych. Zapewniam Cię, że po 5min takiej jazdy, debil z tyłu się uspokaja i przestaje mrugać i machać łapami.


@SkrytyZolw: tak do Ciebie.
Po niemczech jezdze rzadko, kilka razy w kwartale, ale tez migaja. Jedz sobie przepisowo nikt
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sTreeTu: gardzę typami którzy próbują wymusić na mnie zjechanie mimo że jadę z maksymalną dozwoloną na autostradzie prędkością, ha tfu na piratów drogowych


@Wolowinka: Ale nie blokujesz lewego pasa? Bo są tacy co nie dość, że 90 na 140 to jeszcze lewym cały czas ()
  • Odpowiedz