Wpis z mikrobloga

Pytanie do ekspertów spod tagu #ekonomia - jak przetrwać scenariusz wenezuelski? Boję się, że inflacja zje mi wszystkie oszczędności, zainwestować ~80% w złoto, póki jest jeszcze dość tanie? A może założyć jakieś konto zagraniczne i trzymać tam dolary (da się tak zrobić nie opuszczając Polski?)? Czy nadchodzący kryzys ekonomiczny spowoduje nagły spadek cen mieszkań?

#pytaniedoeksperta #wenezuela #nieruchomosci #finanse #zloto #oszczedzanie
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rafxyz44: Nie będzie żadnej hiperfiltracji. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5% +-1%, także tak długo jak inflacja mieści się w korytarzu 1,5%-3,5% wszystko jest w porządku. Obecnie cpi wynosi 2,6%, czyli jest praktycznie idealne. Po za tym wiele wskazuje na to, że w następnym roku będzie recesja w gospodarce światowej, więc inflacja (która jest przecież skorelowana ze wzrostem gospodarczym) zacznie dodatkowo spadać. Nawet gdyby recesji nie było, i z jakiegoś powodu
  • Odpowiedz
@ukpkmkk: Musisz sobie odpowiedzieć na dwa pytania. Jaki jest cel Twoich oszczędności i drugie na ile realny wydaje Ci się scenariusz Wenezuela. Wtedy jesteśmy w stanie ci pomoc z odpowiedzią .
  • Odpowiedz
@XDY89
@ukpkmkk i to jest najlepsza odpowiedz. Najpierw zastanow sie jaki jest cel twoich oszczednosci. Bo co innego gdy chodzi o zabezpieczenie na emeryture a co innego gdy chodzi o kupno mieszkania za pare lat.
  • Odpowiedz
@ukpkmkk: Żeby dużo nie kombinować, to idź do kantoru i kup se €. Mniej p---------a, aby to sprzedać, niż ze złotem lub srebrem, a zapewne jest bardziej stabilne niż cebuliony. Nie jest to inwestycja, ale może mniej stracisz, jeśli coś mocniej jebnie.
  • Odpowiedz
@KarPaKo: w obligacje 4-letnie, tak jak mi poradzili. W sumie spoko oceniam tą decyzję, wygodne rozwiązanie i da się wszystko wyklikać przez komputer w jeden wieczór, a ze złotem fizycznym byłoby dużo więcej zabawy.
  • Odpowiedz