Wpis z mikrobloga

Czy też ma ktoś tak że wręcz nienawidzi jazdy samochodem jako kierowca xDD ? Trudno mi wręcz zrozumieć ludzi dla których jest to jakakolwiek frajda bo jak sobie myślę że mam jechać to wręcz chce mi się rzygać, nie wiem co jest przyjemnego w tym gdy prowadzisz jakąś metalową puszkę w której mogą cię w każdej chwili zamordować albo ty kogoś przejedziesz. Liczę na to że życie pozwoli mi na jak najrzadsze korzystanie z takich pojazdów xD
#prawojazdy
  • 128
jak się mieszka w mieście to tak naprawdę to nie jest wygoda.


@Asterling: w miastach powiatowych jest w #!$%@? przydatny akurat, zwłaszcza w tych gdzie nie ma pociagów
ale sam nienawidzę jazdy, do tego stopnia że przerwałem kurs w połowie i nie spieszy mi się wracać
@Asterling: ja tam muszę prowadzić auto. Jak siedzę jako pasażer to się stresuję albo mi niedobrze. Szczególnie z tyłu po lewej stronie xD Po prawej jest trochę lepiej a na miejscu pasażera z przodu jeszcze lepiej, ale nadal mnie to stresuje w większości przypadków. Bardzo małej ilości kierowców ufam na tyle, żeby czuć się spokojnie jak oni prowadzą.
Jak teraz mam swój pierwszy wóz, to przez pierwszy miesiąc codziennie wieczorem sobie kółko wokoło miasta robiłem xD


@Migfirefox: mi zaraz stuknie 10 lat za kółkiem a dzisiaj zrobiłem 40km pod pretekstem zatankowania taniej, lubię klimat samochodu, jego akustykę do słuchania muzyki i intymność którą daje mi izolacja od świata zewnętrznego.

Ale jak ktoś nie lubi to nie lubi, tak samo jak ja nigdy nie zrozumiem fenomenu biegania jako sposobu na
@lubielizacosy: 1 miesiąc nawet XD
@ArekJ: No ogólnie też tak mam że najlepiej się czuję jak prowadzi mój wujek ale jak ktos inny prowadzi to też raczej da się żyć xd
@coo84: Ja mam taką niechęć nawet jak mam dwie ulice przejechać a najgorzej jeszcze jak wiem że tam gdzie jadę mogą być problemy z miejscem do parkowania.
Czy też ma ktoś tak że wręcz nienawidzi jazdy samochodem jako kierowca xDD ? Trudno mi wręcz zrozumieć ludzi dla których jest to jakakolwiek frajda bo jak sobie myślę że mam jechać to wręcz chce mi się rzygać, nie wiem co jest przyjemnego w tym gdy prowadzisz jakąś metalową puszkę w której mogą cię w każdej chwili zamordować albo ty kogoś przejedziesz


@Asterling: dorosnij wrócimy pogadamy
@Asterling: Czuję się dokładnie tak samo jak ty, zdać to prawko zdałem już dwa lata temu, ale męczyłem się przy tym strasznie, moim ulubionym momentem jazdy było wysiadanie z tego samochodu xD, i od tego czasu właściwie w ogóle nie prowadziłem xd
@Ream: bo nie jeździsz na codzien. Ja do stycznia tego roku nienawidziłem aut, 6 lat po zdaniu prawka. W pracy zacząłem robić po 300-600 km dziennie i pokochałem jazdę. Dziś nie wyobrażam sobie żebym jechał do Pragi z przyjaciółmi i nie ja bym prowadził
@Asterling: to co napisałem wyżej też do ciebie się odnosi.nie lubisz tego bo nie masz praktyki a poprzez to -pewnosci i umiejętności . Możesz sobie wmówić że uważasz że masz je ale nie lubisz, ale każdy kto je mapo prostu lubi xd