Wpis z mikrobloga

Czy też ma ktoś tak że wręcz nienawidzi jazdy samochodem jako kierowca xDD ? Trudno mi wręcz zrozumieć ludzi dla których jest to jakakolwiek frajda bo jak sobie myślę że mam jechać to wręcz chce mi się rzygać, nie wiem co jest przyjemnego w tym gdy prowadzisz jakąś metalową puszkę w której mogą cię w każdej chwili zamordować albo ty kogoś przejedziesz. Liczę na to że życie pozwoli mi na jak najrzadsze korzystanie z takich pojazdów xD
#prawojazdy
  • 128
@Croudflup: Może i masz rację, kwestia jest taka, że ja po prostu sobie nie ufam, nie wierzę, że prowadziłbym auto tak by nie stanowić zagrożenia dla innych ludzi xd
@Asterling Prowadzenie to frajda i w większości oszczędność czasu. Odcinek pokonywany komunikacją miejską w 1h robię autem w 25-30 min.

Lubię jeździć po to zrobiłem prawko i po to kupiłem samochód xD

Niestety manual jest męczący. Ale jeśli masz delikatne sprzęgło to nawet się tego nie odczuje.

I fajne to uczucie gdy przejeżdżasz obok idioty na rowerze gdy na dworze jest 10 stopni i grad z deszczem #!$%@? od rana, a ty
@Croudflup: skoro jazda samochodem to nieodłączny element dorosłości, to powinno się dążyć do tego, aby casualowy użytkownik miał to ułatwione jak się tylko da, ale niestety w Polsce jak w lesie i jak jeździsz automatem to wstyd, bo przecież nie ma "kontroli nad autem", która i tak nie jest potrzebna
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Asterling: Mam tak samo, do tego nie lubię też jeździć jako pasażer, bo ciągle się skupiam, jakbym to ja prowadził. Nigdy nie sprawiało mi to żadnej radości i nawet nie wyobrażam sobie, by mogło. Czekam na upowszechnienie samochodów autonomicznych, bo niestety nie mogę zrezygnować z jazdy i czasem muszę wsiąść za kółko.
@efilista: Jeżdżę punciakiem więc te pierwsze trzy rzeczy praktycznie odpadają XDD


@Asterling: Moje 3 pierwsze samochody to cienias 30 konny, 55 konne Panda i sej. Ten ostatni był w gazie wiec, często było nim taniej jechać niż komunikacja publiczną. Pomimo, że oprócz Pandy to były stare graty to lubiłem nimi jeździć. Szczególnie zimą gdy wracając z uczelni/pracy można było zjechać na placyk i pojeździć na ręcznym. Teraz mam zrobioną na
@Asterling: zakupy większym samochodem. Zwykle robię je przez kuriera, albo jadę i wracam uberem xD Szybszy wyjazd za miasto niż komunikacja miejską i niestety najważniejsze - posiadanie prawa jazdy = możliwość wypożyczenia samochodu za granica na wycieczkach
@Asterling: ok, dopiero przeczytałem że od.kiesiaca masz prawko (pobieżnie przeczytałem ale jednak). Jak pojeździsz to serio będziesz mógł się delektować jazdą bo nie będziesz zwracać uwagi na to który bieg masz wbity, ile obrotów masz, znaki zaczniesz łapać z automatu tak jak i przeszkody drogowe.
@Asterling ja lubię prowadzić samochód z tego powodu, że mam jakieś zajęcie a jazda innym środkiem transportu (nie ważne, czy to pociąg, autobus czy samolot) po prostu potwornie mnie nudzi i denerwuje. Przykład - pociąg wlokący się 40 na godzinę doprowadza mnie jako pasażera do szewskie pasji.

Po mieście nie ma to aż takiego znaczenia - w sumie to w przystępnych odległościach preferuje poruszanie sie pieszo lub rowerem. Gdyby w Polsce był
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Asterling: no zdarza się, hamulce sprawne to podstawa, jak widzisz takie coś to hebel do ziemi i elo, koniec zabawy. Kilka razy było niebezpiecznie, ale ja sam nie prowokuje takich sytuacji. Ale próbuj, ja zaczynałem od wycieczek po 2km do sklepu i z powrotem, obecnie mój rekord to ponad 400 km jednego dnia jako kierowca, jeździłem chyba o każdej porze dnia i nocy już, po każdym rodzaju dróg w kraju. Właściwie