Czy też ma ktoś tak że wręcz nienawidzi jazdy samochodem jako kierowca xDD ? Trudno mi wręcz zrozumieć ludzi dla których jest to jakakolwiek frajda bo jak sobie myślę że mam jechać to wręcz chce mi się rzygać, nie wiem co jest przyjemnego w tym gdy prowadzisz jakąś metalową puszkę w której mogą cię w każdej chwili zamordować albo ty kogoś przejedziesz. Liczę na to że życie pozwoli mi na jak najrzadsze korzystanie z takich pojazdów xD #prawojazdy
@BaronowaVonBonBon: @Dzyszla: No dla mnie to zero jakiejkolwiek przyjemności xD Tylko trzeba mieć oczy dookoła głowy i jechać też najlepiej pod limit bo zaraz cię strąbią. @Megawonsz_dziewienc: No ja właśnie głównie manual po mieście xD Jeszcze te drogi poza obszarem zabudowanym są spoko bo nie majta się ciągle drążkiem tylko sobie jedziesz i siedzisz a nie ciągle patrzysz czy zaraz ktoś pod samochód nie wbiegnie.
@BaronowaVonBonBon: No może i nie mam ale no to nawet nie chodzi o to że robić intuicyjnie ale taka jazda po mieście to po prostu wymaga uwagi większej niż na autostradzie więc nie rozumiem przyjemności. @Seacrest9: Ja zawsze wolałem być pasażerem tak naprawdę choć za samochodami i tak nie przepadam nawet jako pasażer, wolę autobus, tramwaj czy pociąg.
@Asterling: najwidoczniej nie umiesz jezdzic jeszcze, albo masz starego rupiecia. Tez nie mialbym przyjemnosci jezdzi tico. W nowszych autach to sama przyjemnosc z automatem
@Harmonia: No jeszcze jazda po prostej drodze z tym limitem do 90 jest ok nie trzeba aż tak bardzo się skupiać ani nic. Jednak jazda po mieście to dla mnie udręka wręcz.
@SzalonyFanMalysza: To nie jest kwestia jakichś nerwów ale po prostu nie podoba mi się ta idea takiego uważania czy aby ktoś na pasy nie wejdzie czy cokolwiek. Dużo bardziej wolę jazdę jako pasażer.
@Asterling: w nienawiści do prowadzenia, tak zostałem wychowany Mam "własny" samochód (po bracie no ale prezent czy coś) i stoi noce dnie w garażu, ostatni raz jechałem nim z 3 tygodnie temu na przystanek rodzina pyta "ale powiedz tak szczerze co lepsze - pojechać sobie własnym samochodzikiem kiedy chcesz jak chcesz sam wygodnie bez czekania, wracasz też kiedy ci się podoba czy cisnąć się do autobusu" jakby odpowiedź była oczywista XDD
@JezusChrystusGang: Dokładnie o to mi chodzi xD Samochód jest spoko jak nie ma innej alternatywy ale jak się mieszka w mieście to tak naprawdę to nie jest wygoda.
#prawojazdy
@Megawonsz_dziewienc: No ja właśnie głównie manual po mieście xD Jeszcze te drogi poza obszarem zabudowanym są spoko bo nie majta się ciągle drążkiem tylko sobie jedziesz i siedzisz a nie ciągle patrzysz czy zaraz ktoś pod samochód nie wbiegnie.
@Seacrest9: Ja zawsze wolałem być pasażerem tak naprawdę choć za samochodami i tak nie przepadam nawet jako pasażer, wolę autobus, tramwaj czy pociąg.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Mam "własny" samochód (po bracie no ale prezent czy coś) i stoi noce dnie w garażu, ostatni raz jechałem nim z 3 tygodnie temu na przystanek
rodzina pyta "ale powiedz tak szczerze co lepsze - pojechać sobie własnym samochodzikiem kiedy chcesz jak chcesz sam wygodnie bez czekania, wracasz też kiedy ci się podoba czy cisnąć się do autobusu" jakby odpowiedź była oczywista XDD