Aktywne Wpisy
![WonszWykopowy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b6953c8ca190c7f49240d45e6462c32194940e75aa1d303dc8f52ff1a41e4ea1,q60.png)
Przechodzę przez sytuacje z powodu których nie jeden się zabił. Nawet znam przypadek.
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
![tomrex88](https://wykop.pl/cdn/c0834752/03d7d3ef4d3d23021ae7397eb3e69954a7c7ebe8701aea2de0b8f886214b0e4d,q60.jpg)
tomrex88 0
Moglibyście być w związku z wyższą od siebie dziewczyną?
- Tak 61.5% (56)
- Nie 38.5% (35)
Taki wygląd wasz
@DIO_: hejtując kobiety tylko dlatego że sami są odpadami rynku matrymonialnego?
Z tego co widzę nie robią nic żeby poprawić swoją sytuację, tylko jęczą jaki ten świat jest zły. I to jest godne pogardy.
Skoro nimi są, to nie mogą nic na to poradzić. Po ki #!$%@? kopać leżącego i im dokuczać?
Nie poprawią jej bo są niewolnikami sytuacji w jakiej są. Wszyscy jesteśmy niewolnikami. Jesteśmy sumą doświadczeń, które krępują nas niczym niewidzialne liny. Niewolnikami genów, które są odpowiedzialne za chociażby sposób w jaki myślimy. Niewolnikami wychowania, jakie wciąż, mimo lat kołacze się w
@DIO_: no lol
tylko dlatego, że sami dokuczają
Nie są żadnymi niewolnikami. Mają wystarczające możliwości, żeby poprawić swój byt, ale wolą hejtować.
Własnej woli też nie mamy? Czym jest praca nad sobą? Jak sobie wmówili że są przegrywami to nimi będą, i tyle. A mądrzejsi idą dalej.
Akcja rodzi reakcję. Ja sam ogień zwalczam ogniem, walcząc ze wszystkim.
Byłeś u każdego w domu?
No teraz to #!$%@?łeś golema...
Nie ma wolnej woli do diaska, to jakiś fideistyczny wymysł!
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8635
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,709724