Wpis z mikrobloga

@somskia: najgorsze jest jak nadepne mojego psa, a on mysli, ze cos źle zrobil i to jest kara... I zaczyna mnie przepraszac. Tlumacze mu, ze to moja wina, ale jest durny i nie rozumie, wiec dalej mnie przeprasza :(
  • Odpowiedz
@somskia: Raz tak przydepnąłem łapę kota, który nieopatrznie sobie stanął za mną u jednego weta, jak jeszcze jeździłem z lekami. Przez kilka kolejnych spotkań nie podchodził do mnie, dłuższą chwilę mu zajęło, zanim mi to wybaczył i dał się znowu pogłaskać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pangia różnica między psem a kotem. Pies - spoko ziomek jeszcze sam chce cie przeprosić, a kot- #!$%@? #!$%@? Pan chcial mnie zabić, strzelam focha na 2 lata

  • Odpowiedz