Wpis z mikrobloga

@passage: A jaki miałby być cel założenia takiej spółki?

Jeśli zamierzasz otworzyć spółkę w UK żeby unikać podatków (dochodowych/ZUSu) w Polsce, nie mieszkając fizycznie w UK przez więcej niż 183 dni w roku to daruj sobie, bo Urząd Skarbowy dojeżdża takich hurtowo na podstawie "centrum interesów życiowych".
@passage:

1) Revenue&Customs (a także inne urzędy podatkowe w UE jak np. niemiecki, holenderski, czy od niedawna estoński) rutynowo raportuje obywateli zagranicznych do kraju macierzystego, którzy płacą podatki w UK (pracujących na etacie imigrantów i prowadzących firmy/spółki). US przegląda dane, które otrzymuje i typuje osoby do kontroli (tych, którzy jeszcze niedawno prowadzili firmy w kraju, płacących podatek od nieruchomości w Polsce, mających zarejestrowane auto w Polsce etc.)

2) Po wytypowaniu do
LTD


@PfefferWerfer: W spółce czyli osobie prawnej, nie jest ważne miejsce zamieszkania właściciela. Chyba, że masz na myśli dyrektora, ale do tego przecież zawsze najmuje się tubylca. Niektóre biura księgowe mają w standardzie pakiet siedziba, księgowość + fikcyjny dyrektor

Poza tym UK to kiepski kierunek