Wpis z mikrobloga

,,To wlasnie antynatalisci wymyslaja bzdury tupu „decyzja o dziecku to egoizm” zeby ukryc swoj egoizm oparty na wygodzie. Urodzic sie to wartosc sama w sobie. Jak zycie bedzie dla jednostki cierpieniem to sie zabije, trudno. Ale chyba lepiej miec wybor: zyc czy nie zyc, a paradoksalnie mozliowsc wyboru daje nam brak mozliwosci wyboru, co do wlasnego urodzenie. Swiat jest taki, ze na niektore sprawy nie mamy wplywu, to nie jest koncert zyczen i zeby zyc bez pretensji do swiata nalezy to zaakceptowac"
@sharpmarv #urojenianatalistow

Najwyżej się zabije - co za problem xD. Nie wierzę, że można być takim ******* mam nadzieję, że to marna prowokacja albo słaby żart.

#bekaznatalistow #antynatalizm
  • 57
@sharpmarv: jest zupełnie odwrotnie, największą pogardą zioną tutaj nataliści, panicznie broniąc się przed argumentami merytorycznymi obejściem problemu obsranym kanałem, czyli atakami personalnymi. Jeśli już od biedy pada argument mogący być uznany za merytoryczny, to są to właśnie takie zakalce godne starych bab na targu: o tym, że nataliści są niezdolni do poświęcenia (wiadomo), czy tam że życie to wielki dar, nie dziwi mnie więc, że nie chcecie być zmuszani do wyrażania
@fapowiczowski: ostatnio z jednym takim dyskutowalem, ciekawe czy fakt, że plomiennie wypowiadał się na tagu #depresja ma coś wspólnego z anatynatalizmem.

O tobie dobrze widzieć, że uważasz, że większość ludzi to idioci. To też wiele mówi :)

Swoją drogą ciekawe nigdy w życiu nie spotkałem antynatalisty na żywo?

Internet jest miejscem na takie szczeniackie gówna jak obrażanie innych bo preferują inny tryb życia niz Ty i tak zostanie.

Także ciii, skad
niezla hipokryzja, przeciez caly twoj komentarz to czysta nienawisc. To ty zaczalesc od jezyka hejtu, na ktory ci juz zwrocilem uwage. Zero argumentow merytorycznych na obrone swojej, bo jak nazwac twoja wypowiedz ze argumenty sa godne starych bab. to jest wlasnie atak personalny a nie merytoryczny. uzywasz pojec ktorych nie rozumiesz.
@sharpmarv: nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś nie masz racji bo nie ruchałeś
@wielad a co jeżeli ci powiem że można być w 7 letnim związku z #rozowypasek i jakoś oboje doszliśmy do tego samego wniosku - najpierw kariera i własne życie osobiste a dziecko to MOŻE później jak już będzie nam się nudzić i będziemy mieli za dobrze w życiu. Jeszcze pozostaje kwestia przeludnienia planety - już teraz jest nas tu z dużo a co dopiero za naście lat ;)
@sharpmarv: ale zrozum, że ja specjalnie wszedłem w waszą retorykę. Pierwszy mój wpis był czysto merytoryczny, spotkał się - co oczywiste - z głębokim brakiem zainteresowania, jak to u natalistów. Drugi więc był wprost przerobionym (tylko przeciw drugiej stronie) wpisem wydalonym przez @wielad. Nie widziałem, abyś upomniał tego użytkownika o pisanie pozamerytorycznych bredni. Ba, okazało się, że to antynataliści zioną pogardą i w ogóle, chociaż nie zrobiłem nic, czego nie
@sharpmarv: Nie widziałeś. Może wtedy jakby mniej chętnie pisałbyś o antynatalistach używających "języka pogardy", który - traktując twoje poglądy konsekwentnie - jednoznacznie świadczy o nieumiejętności poświęcania się przez natalistów.

A ten twój wpis sprowadza się do „a u was tez bijo murzynów”


Nie, ten wpis tylko tłumaczy, jak łatwo ograć w dyskusji kogoś, kto lubi wygłaszać ogólne osądy, nie upewniając się, że tuż obok nie leży przykład im przeczący.
@fapowiczowski jako antynatalista uważam że powoływanie nowego życia na świat z czysto samolubnych i egoistycznych pobudek, w celu samozadowolenia, samospełnienia i posiadania maskotki która kiedyś samodzielnie będzie musiała walczyć o przetrwanie jest chore... Jak się pojawi to nie wyrzucę w worku do rzeki, ale nie będę się starał aby ono powstało... A ludzie którzy spełniają się w życiu przez bycie rodzicem to świadectwo braku ambicji i celu w życiu.

W dodatku jestem
@fapowiczowski: to nie jest prowokacja, oni tak na serio. Antynatalizm jest popularny bo promuje bierność i lenistwo, poza tym stwarza pozory głębokiego nurtu dla elity. Gimbusy znalazły sobie nową filozofię, za moich czasów jarali się shopenhauerem, oczywiście nic z niego nie rozumiejąc.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fapowiczowski: Jednym z największych Antynatalistów był jeden austriacki akwarelista. Niestety uwziął się na tą narodowość co nie trzeba ( ͡° ͜ʖ ͡°) Idąc logiką Antynatalistów i Depopulacjonistów chciał jednak dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fapowiczowski: dobrze wam powiedział z tą wygodą-najlepiej nic nie robić bo wtedy niczego się nie ryzykuje. posiadanie psa to jest obowiązek i odpowiedzialność, a co dopiero mówić o dziecku. zrobić sobie dziecko bo #!$%@? swędzi to nie problem, problem zaczyna się potem.
ja bym chyba nie potrafił udźwignąć takiej odpowiedzialności. samo pomyślenie, że jestem głównym autorem sukcesów/niepowodzeń własnego dziecka mnie przytłacza.