[Blackhorn]

#antynatalizm
Zawsze jak widzę na mirko wpis o tym że komuś urodził się bombelek albo że zostanie rodzicem, zadaję autorowi jedno proste pytanie: "Dlaczego obarczyłeś niewinną istotę ciężarem życia?". Proste, bo dla kogoś kto decyduje się mieć dzieci w tym świecie, powód takiej decyzji powinien być jasny, jednoznaczny i wyraźny.
W 95% nie dostaję odpowiedzi, w pozostałych 5% odpowiedź jest wymijająca/sarkastyczna.

[B.....a]

@sylwke3100: Nie wydaje mi się - ja nic nie pamiętam.

nawet każdy sen może mieć pośredni wpływ na to o czym myślisz na co dzień, jak się zachowujesz itd

Co z tego, skoro nawet o tym nie wiem i sam o tym piszesz. "o! to jest to co mi się nieświadomie śniło, to jest ta myśl" - no już to widzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Umieram na

[nielegalny_imigrant]

@Blackhorn: bo nie każdy ma takie #!$%@? życie jak Ty, ja np mam zajebiste życie z którego jestem bardzo zadowolony i chce żeby moje dzieci miały tak samo, a może nawet jeszcze bardziej zajebiste życie

[Blackhorn]

@nielegalny_imigrant: możesz sobie chcieć, ale nigdy nie będziesz miał pewości co faktycznie się wydarzy

[sylwke3100]

@sylwke3100: Nie wydaje mi się - ja nic nie pamiętam.

nawet każdy sen może mieć pośredni wpływ na to o czym myślisz na co dzień, jak się zachowujesz itd

Co z tego, skoro nawet o tym nie wiem i sam o tym piszesz. "o! to jest to co mi się nieświadomie śniło, to jest ta myśl" - no już to widzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Umieram na

[sylwke3100]

@nielegalny_imigrant: możesz sobie chcieć, ale nigdy nie będziesz miał pewości co faktycznie się wydarzy

@Blackhorn: Nigdy nie ma niczego pewności tylko dlaczego ludzie mają się skupiać tylko i wyłącznie na tym? Przecież gdyby to było myślą przewodnią człowieka to ludzie by wymarli szybciej niż dinozaury.

[B.....a]

@sylwke3100:
Ok, skoro Twój organizm tak działa i z nieświadomego snu coś pamiętasz - a nawet świadomie korzystasz w dniu codziennym, to spoko. Ja tak nie mam.

[nielegalny_imigrant]

@Blackhorn: no i co z tego, że nie wiem? W razie problemów z życia można zawsze się wypisać (jestem gorącym zwolennikiem eutanazji), a szansa na udane i szczęśliwe życie dla dzieci z rodzin takich jak moja jest dosyć duża.

[sylwke3100]

@sylwke3100:

Ok, skoro Twój organizm tak działa i z nieświadomego snu coś pamiętasz - a nawet świadomie korzystasz w dniu codziennym, to spoko. Ja tak nie mam.

@Bazarnia: Masz tak, każdy tak ma. Tobie się wydaje inaczej bo wmawiasz sobie ze cos co nie jest śmiercią nią jest mimo iż nie znasz tego stanu bo żaden żywy człowiek nie może go znać.

[Blackhorn]

@nielegalny_imigrant: jak na razie eutanazja jest u nas nielegalna, poza tym instynkt przetrwania jest bardzo silny.

[Blackhorn]

ludzie by wymarli szybciej niż dinozaury

@sylwke3100: i o to chodzi. Wojny, zło, niesprawiedliwość, całego tego cierpienia naszego gatunku można by uniknąć.

[sylwke3100]

ludzie by wymarli szybciej niż dinozaury

@sylwke3100: i o to chodzi. Wojny, zło, niesprawiedliwość, całego tego cierpienia naszego gatunku można by uniknąć.

@Blackhorn: Przecież to cierpienie jest nieodłącznym elementem nie ludzi a wszystkich, powtarzam wszystkich, nie można tego uniknąć. Nie ma potrzeby zbawiać czegoś czemu i tak nie pomożemy bo nie my mamy na to wpływ.

[B.....a]

@sylwke3100: Mamy, na przykład się nie spuszczać w otwór bez zabezpieczenia.

[sylwke3100]

@Bazarnia: Nie nie masz bo ty nie wpływasz na świat. Proste. Wasze gadanie to niczym sekta.

[B.....a]

@sylwke3100: Jak to nie? Globalnie może nie, ale lokalnie - ja już wpłynąłem, bo nie powołam nikogo do życia, zgodna decyzja moja i żony. Jeden osobnik mniej na danym obszarze to już różnica. Poza tym, będę odchodził z tego świata z czystym sumieniem, że już nikt nie będzie miał problemów, ani patrzył na mnie starego i moją śmierć.

[B.....a]

@sylwke3100: Dopisywanie "Proste" do wypowiedzi w cale nie podkreśla Twojej racji.

[sylwke3100]

@sylwke3100: Jak to nie? Globalnie może nie, ale lokalnie - ja już wpłynąłem, bo nie powołam nikogo do życia, zgodna decyzja moja i żony. Jeden osobnik mniej na danym obszarze to już różnica. Poza tym, będę odchodził z tego świata z czystym sumieniem, że już nikt nie będzie miał problemów, ani patrzył na mnie starego i moją śmierć.

@Bazarnia: Masz ty rozum? Mówisz że wplynąłeś ale popatrz logicznie, samo związanie

[B.....a]

@sylwke3100: Za późno, bo mnie już zrobili, ktoś już będzie przez to cierpiał. Rodzinę masz od urodzenia, chyba że starzy kogoś wyrzucą do okienka.
Żona wychodzi z podobnego założenia, ma podobne poglądy i we dwoje łatwiej żyć - czego Ty nie rozumiesz? Zwłaszcza że jest tego świadoma tak jak i ja.

[sylwke3100]

@sylwke3100: Za późno, bo mnie już zrobili, ktoś już będzie przez to cierpiał. Rodzinę masz od urodzenia, chyba że starzy kogoś wyrzucą do okienka.

Żona wychodzi z podobnego założenia, ma podobne poglądy i we dwoje łatwiej żyć - czego Ty nie rozumiesz? Zwłaszcza że jest tego świadoma tak jak i ja.

@Bazarnia: No nie rozumiem tego że wiążesz się z inną osobą a mówisz że nikt nie bedziw cierpiał. Tu

[kiszczak]

@Blackhorn Ja dałem życie, bo jest zajebiste. Nie jest ciężarem.

[B.....a]

@sylwke3100: Żyje się łatwiej, taniej, człowiek znalazł zrozumienie. Druga strona myśli tak samo, jest podobnie świadoma, co nie sprawi na drugiej osobie takiego szoku. Człowiek szuka podobnych sobie, bo to stadna małpa. Jeśli nie widzisz tu różnicy pomiędzy narobieniem potomstwa, a szukaniem podobnych osobników do przetrwania, bo niestety JUŻ ktoś Cię spłodził - to nie pomogę.