Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/AlienFromWenus_d0SsQNbamP,q60.jpg)
AlienFromWenus +26
Jeżeli chłop nie chce z Tobą być, tylko chce jedynie uprawiać z Tobą seks to znaczy, że nie ma on żadnych innych wartości, jest jak dzikie zwierzę ogarnięte hucią i chęcią przekazania swoich miałkich genów dalej. Wszystko inne, jak ambicje, wykształcenie, poglądy i charakter nie ma dla niego znaczenia - on od urodzenia jest na tyle ograniczony, że dla niego kobieta = dziura i choćby skały srauy a papierz nawiedził go we
ext11 +197
Zawsze jak widzę na mirko wpis o tym że komuś urodził się bombelek albo że zostanie rodzicem, zadaję autorowi jedno proste pytanie: "Dlaczego obarczyłeś niewinną istotę ciężarem życia?". Proste, bo dla kogoś kto decyduje się mieć dzieci w tym świecie, powód takiej decyzji powinien być jasny, jednoznaczny i wyraźny.
W 95% nie dostaję odpowiedzi, w pozostałych 5% odpowiedź jest wymijająca/sarkastyczna.
@Blackhorn: Przecież to cierpienie jest nieodłącznym elementem nie ludzi a wszystkich, powtarzam wszystkich, nie można tego uniknąć. Nie ma potrzeby zbawiać czegoś czemu i tak nie pomożemy bo nie my mamy na to wpływ.
@Bazarnia: Masz ty rozum? Mówisz że wplynąłeś ale popatrz logicznie, samo związanie
Żona wychodzi z podobnego założenia, ma podobne poglądy i we dwoje łatwiej żyć - czego Ty nie rozumiesz? Zwłaszcza że jest tego świadoma tak jak i ja.
@Bazarnia: No nie rozumiem tego że wiążesz się z inną osobą a mówisz że nikt nie bedziw cierpiał. Tu
@Bazarnia: Nie masz pewności że nie sprawi szoku z prostego powodu - ludzie zmieniają
Komentarz usunięty przez moderatora
Na przykład temu milionerowi? Proszę, oto jego dzieci.
A nawet gdyby to i tak nie znaczy że ktoś wolałby się nie narodzić.
Czemu się jeszcze nie zabilas, skoro życie to pasmo mak i nie warto skazywac na nie następnej istoty to możesz swoje męki zakończyć już teraz, czemu tego
@Ziombello: Twój natalistyczny "poziom #!$%@?" jest natomiast stary jak życie na Ziemi. I jest to poziom najwyższy, nie do przeskoczenia...
@JelitoKajora: Czyli dokąd idzie? Do śmierci?
@Bazarnia: beznadziejne podejście. Życie samo w sobie jest przygodą, czasamu smutną, czasami piękną. It's not about the destination, it's about the journey.
Nie no wcale, bardzo mało warunków do spełnienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Krótkowzroczny to ty jesteś żyjąc w swojej bańce tymczasowego szczęścia.
@JelitoKajora: To tak jak przed. Po co to zakłócać?
Jeszcze jeden twój wpis i możliwe, że to zrobię.
Co za bezsens.
Super komfort, bulwo.
To nie depresja. To realizm i racjonalizm.
Zadałem ci konkretne pytania co do waszej "ideologii" czemu unikasz odpowiedzi?
Albo wrzuć mnie od razu na czarno bo przy pomocy sarkazm zadałem ci zbyt trudne pytanie aby udzielić na nie odpowiedzi samodzielnie
@nielegalny_imigrant: No tak, ja mam zajebiście, to moje dzieci też na pewno będą miały :D
Prawda, dlatego nie tylko #antynatalizm, ale też i #efilizm.
Można. Wystarczy zaprzestać rozmnażania.
Komentarz usunięty przez moderatora
@sylwke3100: Mocne słowa, jak na kogoś, kto rozmnaża się , "bo tak".
Komentarz usunięty przez autora
@sylwke3100: Nikt z jego potomstwa nie będzie cierpiał. To jest najważniejsze w antynatalizmie - sukcesywna eliminacja cierpienia poprzez zaprzestanie rozmnażania. Tyle.
A może wręcz przeciwnie?
Jeszcze jak.
@HAL__9000: Nieunikniesz cierpienia świata. Cierpienie świata to nie tylko ludzie...
@HAL__9000: A skąd wiesz że się rozmnażam? Skąd wiesz jakie
"Normalna" w tym sensie nie oznacza nic dobrego.
Nic nie zapewnia, bo to niemożliwe.
@Annaroth: Na twoje durne pytanie już wielokrotnie padała odpowiedź. Przejrzyj tag, a jak ci się nie chce, to wypad z niego.
@majkkali: Głębokie jak kałuża.
W drugiej części tej wypowiedzi miałem na myśli tylko ludzi. Co do reszty życia, prędzej czy później niespodzianki z kosmosu zrobią z nim porządek.
Cierpienie jest faktem.
@wielkiparasol: Jest obarczone, bo wszystko może mu się przytrafić. Twoje pieniądze nie są w stanie nic zrobić w zderzeniu z nieuniknionym i nieprzewidywalnym.
@HAL__9000 A jaką masz pewność?
Zauważyłem że wy sekciarze wszystko z góry zakładacie w jednym kierunku - niczym jakiś foliarz czy opętany przez jakąkolwiek religie
@HAL__9000: Ale nie musi spotykać
@sylwke3100: Tak, jak napisałem - prędzej czy później. Jest to nieuniknione - tak jak upływ czasu i rozwój wszechświata.
Jak ten następny "każdy" się nie narodzi, to wtedy cierpienie nawet NIE MOŻE spotykać "każdego".
Zawsze jest nieuniknione, jeśli dana osoba się urodzi. No chyba że jesteś nieczułym "szczęściarzem", na którym źródła choćby minimalnego cierpienia nie
Nikt tak nie twierdzi, ani nie zakłada.
Poza tym czytaj ze zrozumieniem, "szczęściarzu".
'Zawsze jest nieuniknione, jeśli dana osoba się urodzi. No chyba że jesteś nieczułym "szczęściarzem", na którym źródła choćby minimalnego cierpienia nie robią żadnego wrażenia.'
@HAL__9000: Co to jest to "minimalnie cierpienie", własne urojenia?