Wpis z mikrobloga

@AdanQ: ludzie to wezmą wszystko co się im wepchnie. Mocno średni zespół, który nie robi nic ambitnego, no ale mają znajomości to media ich promują i kariera zrobiona praktycznie od strzału. Kwintesencja polskiego rynku muzycznego.
  • Odpowiedz
@Cinkito: Gdzie ich media promują? Latają po scenach od dwóch lat, gdzie pierwsze koncerty grali dla 50 osób. Z----------i za przysłowiową miskę ryżu. A poza tym, to kto ich wciska? Komu?
  • Odpowiedz
@AdanQ: Nie słyszałem o nich nic, póki na Pol'and'rocku przypadkiem nie zawędrowałem na ich koncert. Rewelacyjna atmosfera, energetycznie, chociaż spokojnie, publiczność oczarowana, klimat kosmiczny.

Dwa dni później byłem akurat w Empiku, pytam panią z obsługi o płytę Kwiatu Jabłoni
- Wie pani, bo oni chyba coś wydali, nie wiem czy macie ich płytę.
- Sprawdzę
Klika, klika
Afrati - @AdanQ: Nie słyszałem o nich nic, póki na Pol'and'rocku przypadkiem nie zawę...
  • Odpowiedz
@huper: @InspektorDupa: no tak, pierwszą piosenkę wrzucili na YT w marcu poprzedniego roku, a już 17 marca była informacja na dzienniku wschodnim, że grają koncert w Kazimierzu Dolnym, biletowany 20 zł. Przecież każdy inny zespół, który ledwo co zaczyna karierę gra biletowane koncerty. Z połowy roku już znajdziecie sporo artykułów i coraz większych koncertów. W tym roku już byli na openerze i Woodstocku choć to można zrozumieć bo
  • Odpowiedz