Wpis z mikrobloga

#warszawa.

Szpital MSWIA w Warszawie (ul. Wołoska): Brak dostępu do RTG (od środy awaria). Lekarz SOR pisze faxy aby ZRM nie woziły pacjentów. Stołeczny Dyspozytor prosi o zamieszczenie tej informacji w SIOS - brak reakcji (obawa o karę finansową z NFZ). Decyzją Dyspozytora ZRM mają wozić pacjentów "lżejszych" do SOR MSWIA - Szpital ma we własnym zakresie organizować transport pacjentów do placówek z którymi mają podpisaną umowę na diagnostykę obrazową (decyzja Dyspozytora zgodna z prawem i sztuką - dop. red.) Do chwili obecnej żaden pacjent nie został odesłany.

SZPITAL BIELAŃSKI (ul. Cegłowska):
W chwili obecnej (18/08. 20:00) na SOR oczekuje 23 pacjentów zakwalifikowanych do hospitalizacji. Jednocześnie na SOR - brak wolnych łóżek, personel nie jest w stanie FIZYCZNIE przejąć pacjentów od ZRM - jednocześnie sprawując stały nadzór nad pacjentami już znajdującymi się na SOR. Najdłużej oczekuje pacjent zakwalifikowany 13.08.2019. Brak możliwości interwencji ze strony kierwonictwa ( kierownik SOR znajudje się na urlopie). Dotychczas na SORze "Zielonym" było dwóch internistów. Od sierpnia dyżuruje jeden. Bardzo często brak chirurga SOR(przy bardzo ograniczonej możliwości ściągnięcia go z oddziału). Na widocznym zdjęciu widzicie państwo pacjentkę z rozpoznaną urosepsą która oczekuje pod drzwiami oddziałowej - jest monitorowana za pomocą defibrylatora - ponieważ żadnych innych miejsc moniotorowanych już nie ma.

Jednocześnie jeden z dwóch oddziałów jest zamknięty przez Sanepid. Na drugim zwyczajnie brakuje łóżek.

W nocy nie ma osoby odpowiedzialnej za sprzątanie.

info za ordynatorem SOR Bielany: "Informacje o Bielanach sa nie dokładne. W sierpniu dziury grafikowo wynikają z urlopów. Kierownictwo jest- zca ordynatora. Armagedon wynika z zamknięcia jednego z oddziałów wew z powodów epidemiologicznych. Chirurdzy sa ale niestety tez jest sezon urlopowy. Kierownictwo Sor nie odpowiada za inne oddziały a głównie nie odpowiada za ilosc pacjentów przyjmowanych. dodatkowo zaznaczcie jak wspaniałe działa koordynowanie ruchem pacjentów przez miasto i koordynatorów. Zgłoszenie o zamknięciu oddziałów i wstrzymaniu przyjęć poszło 10 dni temu. Codziennie w SioS jest wykazywanych - minus 67 miejsc na oddziałach wew-tylko trzeba rozwinąć tabelkę.... ostatni wtorek - na dobie 49 karetek..... brak slow. To ze mój zespół ogarnie wynika tylko i wyłącznie z ich mega profesjonalizmu..... a jest nas coraz mniej."

#skierniewice.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Skierniewicach.
Od soboty do niedzieli 7 rano brak lekarza radiologa. W razie potrzeby pacjenci z SORu są transportowani do innego szpitala oddalonego około 30 km w celu wykonania tomografii. Badania RTG wykonywane bez opisu.

#wejherowo.
SOR. Brak lekarza SOR, dyżur dzienny niedziela.

#szczecin.
Szpital kliniczny nr 2 pomorzany blok operacyjny kardiochirurgii - dyzury nocne,weekendy i święta jedna pielegniarka i salowa.
https://www.facebook.com/niezmojejkaretki/posts/895804440782447
#medycyna #lekarz #szpital #ratownictwo #sluzbazdrowia
kotelnica - #WARSZAWA.

Szpital MSWIA w Warszawie (ul. Wołoska): Brak dostępu do RT...

źródło: comment_adRHtYjcckQQkSshveNF5G91BQoE1kOg.jpg

Pobierz
  • 154
@ediz4: ochrona zdrowia to był zawsze temat 3-4 kategorii, nikt się tym specjalnie nie zajmował bo było "w miarę dobrze". Lykorze i piguły pokrzyczały, pokrzyczały i se poszły. W TV się puściło że są pazerni i społeczeństwo robiło resztę.

A jak takie cyrki jak na początku wpisu zaczynają się dziać w stolicy kraju europejskiego to można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć że niedługo ochrona zdrowia będzie tematem 1 kategorii ( ͡°
@kotelnica

Kraków, 3 miesiące temu, izba przyjęć położnictwo w największym szpitalu w mieście. Kobieta w zagrożonej ciąży czeka 6 godzin na lekarza, bo ten jest SAM na cały szpital i biega od porodów do kwalifikacji przyjęć do szpitala. Niektóre badania przerywa i dosłownie biegnąc wraca do porodu. Przy tym udaje się jej być jeszcze miłym dla pacjenta.
Najgorsze jest to, że przeciętny pacjent nie obwinia rządu o sytuację - tylko personel placówek służby zdrowia. Jeśli ktoś się w ostatnim czasie leczył ambulatoryjnie na NFZ ten wie co się dzieje przy okienkach rejestracji. Nawet sobie nie chcę wyobrażać co się dzieje na SOR gdzie już 5 lat temu była padaka do kwadratu.
@Wyrelworelowany: jeśli za największy traktujesz uniwersytecki, to mc temu na lepsze się nie zmieniło, tyle że w ogóle trudniej się było na patologię ciąży dostać. kobieta w zagrożonej z pogorszeniem wyników odesłana z powiatowego do uniwersyteckiego i z braku miejsca na patologii dalej na ujastek, gdzie od godzin poludniowych czekala do wieczora na przyjecie, bo lek. dzialają w takim samym systemie jak opisujesz. wiekszosc wspolpacjentek z patologii przechodziła przez to samo.
@Khaine: Tak. Tylko - oni. Zło wcielone. No dość że chlapiesz żółcią to masz kompletny zanik pamięci. No chyba żeś taki młody. Mówi tobie coś Porozumienie Zielonogórskie? Ano taki związek pracodawców ochrony zdrowia. Oczywiście z założeń apolityczny więc w 2007 roku

W związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w Polsce, PZ podpisało pakt z Platformą Obywatelską, na mocy którego w gabinetach lekarzy rodzinnych zrzeszonych w Porozumieniu zawisnąć miały plakaty wyborcze kandydatów
PiS robi co może


@kontonr77: Chyba żeby #!$%@?ć wszystko do cna, bo wydymali rezydentów po ostatnim proteście w którym domagali się zwiększenia nakładów na służbę zdrowia, na co rząd się zgodził. A potem nakładów nie podnieśli, za to znalazły się pieniążki na dodatkową kiełbasę wyborczą dla plebsu. Lekarze już nie mają siły ani ochoty się z tą bandą psychopatów użerać, więc będą wyjeżdżać coraz częściej.