Wpis z mikrobloga

Wczoraj zrobiłem trening dynamic effort lower :) Nagrałem cały trening to znaczy wszystkie serie siadów, kilka serii ciągów i jedną serie GM

Cambered bar box squat + chains - 5x5 210kg
Deadlift + bands 15x1 - ~260kg
Round back Good Morning - 3x10 115kg
Reverse hypers 3x15
AB band side bend 3x15

Cały trening zajął mniej niż godzinę.

Box squats + Cambered squat bar + chains + 5x5, takie połączenie.

Dlaczego Cambered squat bar? Już kiedyś pisałem Przede wszystkim wymusza przeogromną stabilność w szczególności w połączeniu z łańcuchami, uczy trzymania napięcia o wiele bardziej niż inne sztangi, ogranicza szybkość, bo non stop lata do przodu do tyłu. Wymaga ogromnej pracy od brzucha i od tylnej taśmy. No i oszczędza barki i łapy, co jest ogromnym plusem.

Dlaczego łańcuchy a nie gumy? Ogólnie mówiąc gumy są o wiele lepsze bo przyspieszają fazę ekscentryczną, co pozwala na mocniejszą fazę koncentryczną, łańcuchy tego nie powodują. Więc dlaczego tym razem łańcuchy? Bo mają jedną zaletę, "absorbują się" w podłogę, gdy gumy "absorbują się" w ciało, co oznacza że używając gum przez dłuższy okres, lub używając dużego obciążenia pochodzącego z gum, ciało dostaje mocno po dupie, co po prostu czuć. Ja ostatnio właśnie z gumami przesadziłem.

Dlaczego 5x5, a nie 12x2? Bo 5x5 pozwala na zwiększenie TUT oraz GPP. Oraz nie zapominajmy o najważniejszym... CHCEMY UNIKAĆ ADAPTACJI! Każda zmiana jest dobra, czy to gum na łańcuchy, czy to jednej sztangi na inną, czy zmiany układu powtórzeń... A jak zmienimy nagle te wszystkie rzeczy to ciało doznaje szoku, i mamy ogromny bodziec.

Co do samych siadów, jestem w coraz lepszej formie :) GPP coraz lepsze, wystarczy powiedzieć że te 5x5 skończyłem w mniej niż 15min :D A w każdą serie wkładałem 100%, co widać po szybkości z jaką każde powtórzenie było wykonywane. Przez tą szybkość było trochę problemów z techniką i stabilizacją, ale to się ogarnie :)

Potem przyszła kolej na ciągi, z nową techniką, szerszym ustawieniem, szerszym chwytem (mały palec przy znacznikach) czuję że ogromny PR pójdzie w najbliższym czasie :) Start zawsze miałem dobry ale teraz z dodatkowym leg drivem to jest rakieta. Poszło 15x1 przerwy 30-60s, ciężar sztangi to 150kg i jakieś ~110kg z gum, wcześniej myślałem że te gumy dają 120-140kg, ale nie, myślę że bardziej gdzieś w okolicach 110-120kg no muszę to dokładniej zmierzyć.

Kolejne ćwiczenie to Round Back Good Morning także z Cambered squat bar. UWAGA TYLKO DLA ZAAWANSOWANYCH, naprawdę tym ćwiczeniem można się r------ć. Mocne trzymanie brzucha to podstawa. Nie widać tego na nagraniu, ale pozwalamy plecom na zauważalny łuk, dajemy im się zaokrąglić, szczególnie środek i górę. Ten wariant ma bardzo dobre przełożenie na ciąg.
Dochodzi też tutaj pewien zaawansowany koncept, mianowicie unikanie kontuzji, poprzez "oswojenie" ciała z niekorzystną, potencjalnie niebezpieczną pozycją. Bo co to ćwiczenie przypomina? Ciężki siad który poszedł źle i puściły plecy, albo ciąg. Dzięki temu gdy znajdziemy się w takiej pozycji, przy naprawdę ogromnym ciężarze, ciało będzie w pewnym stopniu przygotowane, i ta pozycja nie będzie aż tak traumatyczna, pozwoli ograniczyć ryzyko kontuzji.

A każdy kto swoje dźwiga, wie że nie da się utrzymać techniki za każdym razem.

Najgorsze co możemy zrobić to zawsze trenować z idealną techniką przy ciężarach mniejszych niż 90% 1RM, a potem wchodząc na ciężary 90%+ 1RM, kaleczyć, zmieniać technikę. A wiele osób tak robi, i potem się rozwala i powtarza bzdury o tym jak niebezpieczne są 1RM. Bo łatwo jest się oszukiwać, pokazywać idealną technikę gdy się robi np 75% 1RM. Ale największe znaczenie ma to jak wygląda technika gdy naprawdę dajemy z siebie wszystko i intensywność osiąga 100%, robimy prawdziwego maksa.

Wracają do GM, zrobiłem lekkie 3x10 115kg, gazu już zaczęło brakować i nie cisnąłem bo naprawdę nie chcecie na zmęczeniu, robić GM, gdzie trzymanie brzucha robi się coraz trudniejsze, bo w GM wystarczy chwila, puszczenie brzucha na moment aby pożegnać się z plecami. Unikamy schodzenia do prostopadłej pozycji tułowia, bo znacząco zwiększamy szanse na kontuzję. Wystarczy 3/4-4/5 zakresu ruchu.

Potem już standardowo, reverse hypers + coś na brzuch.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Wczoraj zrobiłem trening dynamic effort lower :) Nagrałem cały trening ...
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@axaha:

Using weights of roughly 20–30% will serve as restoration because they’re not heavy enough

to stop adequate circulation via strong muscle contraction. To validate some of the findings

at Westside, high reps with very light weight are stated as being beneficial in the rep range of

100–200 in Science of Sports Training by Thomas Kurz. Olympic long jumper,
  • Odpowiedz
@IntruderXXL mam wrazenie, ze przy good morning prawa strona plecow jest nizej niz lewa, widac to takze po gryfie, ktory w najnizszym punkcie ruchu zdaje sie byc lekko po skosie. Z czego myslisz moze to wynikac - z praworecznosci i dominacji prawej strony? Ze wzorcow ruchowych? Ze zmeczenia i przejmowania obciazenia przez mocniejsza strone?
  • Odpowiedz
@kfjatooshek: Ani to ani to, kąt kamery taki po prostu. Jak patrzę to może w kilku pierwszych powtórzeniach coś uciekło bo zobacz że potem prawą rękę poprawiam, czyli mogłem krzywo na plecy sobie założyć sztangę. A zmęczenie już było duże.
  • Odpowiedz