Wpis z mikrobloga

@PawelW124: właśnie o tym mówiłem. Duże moce były potrzebne, żeby #!$%@?ć po nocach po 80-90mph
@PanKracy582:
Widzę, że edytowałeś komentarz. Może spalanie było duże, ale technologia też nie była na tyle rozwinięta, żeby ciągniki paliły tyle paliwa co dzisiejsze. Powiedz mi jeszcze czym się różniły ciągniki eu i Us z tamtych czasów pod względem wyposażenia?
@PanKracy582: @krabozwierz: @PawelW124:

w dzisiejszych czasach na yt mozna znaleźć wiele porownań Europejskiego Volvo FH i Amerykańskiego VNL. Wszyscy zgodnie podają że jakość wykonania i rozwiązania techniczne są w USA 100 lat za murzynami. Owszem kabiny są obszerniejsze, ale wynika to z faktu braku ograniczenia długości zestawu, a jedynie ograniczenie długości naczepy.
@VediViniVici: nie mówię tu oczywiście o wydłużeniu przodu o 3 metry, ale chyba nie powiesz, że gdyby kabiny wydłużyć o te pół metra to by się nie poprawił komfort mieszkania w kabinie. Dla przykładu takie nowe fh XXL już nie moze ciągnąć zwykłych naczep, bo przekracza limit długości aż o

@krabozwierz: no ale ta kabina, która niesie tyle problemów nie ma generalnie większego sensu. Zmiana jest jedynie w łóżku szerszym o 25 centymetrów.
Raczej nikt nie narzeka na materace w obecnych cięzarówkach. Szczególnie gdy przednie oparcia się kładą i tworzy to optycznie większą przestrzeń gdy się leży.

Myślę że dopiero sleepery jak w USA podniosłby komfort, gdzie w tym korytarzu pomiędzy szoferką a spaniem możesz swobodnie się przebrać itp.

Z drugiej