Wpis z mikrobloga

@dsomgi00: Nie no kumam. Mieszkasz na dalekiej wsi i jak tylko wychodzisz z domu to od razu jesteś na polu. Ja jestem z miasta, wychodzę na dwór, a do najbliższego pola mam dobrych kilka kilometrów. Nigdy nie musiałem grać w piłkę na polu ¯\(ツ)/¯ Może właśnie odkryłem różnice językowe, ale Ty lepiej odkryj co to żart i wyjmij kija wiesz skąd ;P
@dsomgi00: No i nadal nie wyjąłeś tego kija ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bardzo dobrze wiem, że istnieją regionalizmy, wiem gdzie się mówi wychodzić na pole zamiast na dwór, wiem gdzie się je pyry a nie ziemniaki, wiem gdzie się mówi dla ciebie a nie tobie. To był taki żart, rozumiesz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Inna kwestia, że po prostu głupio brzmi "idę na