Wpis z mikrobloga

@antkowa O kurcze, to też pech! Ja nie miałam żadnych skutków ubocznych, właśnie wszystko pięknie. Jedynie po trzech latach moja cera naczynkowa i skłonność do wysokiego ciśnienia okazały się nie być dobrym połączeniem z plastrami, ale to przy każdej antykoncepcji hormonalnej by tak było i już wiem, że to nie dla mnie :c Zaciekawiłaś mnie tą wkładką bez hormonów. Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje.
Sorry but I have English dictionary and autocorrect. Try antyconception ring, you need to put it inside vagina and remove everytime you calculate your period. It stops it if I understand corectly. It releases hormones like pills for about 3 months. My gf Uses it and I love it because we can make love with no problem, she has no isssues because of pills and it is funny to be honest to
@roon0koh: A tak swoją drogą - może trzeba zmienić/pójść do ginekologa.
Nikt nie wie podstawowych rzeczy jak: wiek Twój i Paska, długość cykli, czy są regularne, osienaścietysięcy pytań się nasuwa.
Idźże do dobrego ginekologa a nie pytaj tu.
@DziewczynaMirka: istnieje, zapytaj lekarza :) po tych wszystkich poprzednich sądzę że ta opcja jest najlepsza. Są też wkładki z hormonami, ale ogólnie pierwotnie wkładki były bez - działają tylko na podstawie miedzi, która uszkadza plemniki. Wkładki bez hormonów są tańsze, do tego teraz wypuścili nowa wkładkę, która wygląda jak miedziane mini-koraliki: IUB. Mniejsze ryzyko podrażnienia ścianek macicy niż przy klasycznej IUD w kształcie "T". Minusy z mojej perspektywy to bolesny zabieg