Wpis z mikrobloga

@roon0koh
Nigdy nie używałem, one też nie. O dziwo zdrowi, by dac zycie (więc przy wpadce, byłbym Tate)
Mówię o stałych związkach.
Czas teraźniejszy;
Na weekendy wiadomo...gumeczka( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@roon0koh: moja kobita przestawiła się na plastry. Nakleja sobie nad tyłkiem i marudzi tylko jak jej się plaster podwinie i klej się rozpaćka gdzieś obok. A tak to sobie bardziej chwali niż tabletki.
  • Odpowiedz